Podczas "Parafiady" w Zwoleniu wszyscy byli zwycięzcami (zdjęcia)

Odtwarzacz DVD wygrała Anna Pawlak

Parafiadę zorganizowała parafia pod wezwaniem Podwyższenia Krzyża Świętego. Odbywała się w niedzielę, atrakcje proponowano po każdej mszy świętej.

Na ustawionych obok kościoła stoiskach można było kupić różne wydawnictwa, obrazy, wyroby rękodzieła. Również posmakować domowych wypieków, lodów i grilowanych potraw. W innym miejscu trwały rozgrywki sportowe.

Najwięcej zamieszania było jednak przy dwóch loteriach. W małej loterii losy kosztowały dwa złote i każdy los wygrywał. Nagrodami były maskotki, książki, zestawy szkolne i biurowe.

Dużo więcej emocji wzbudzała loteria VIP, gdzie pojedynczy los kosztował 10 złotych. Tu gwarancji wydanej już nie był, były natomiast cenne nagrody - ufundowany przez starostę zwoleńskiego rower, urządzenie wielofunkcyjne - skaner, drukarka i kopiarka.

- Każdy może kupić tyle losów, ile mu się podoba, W ten sposób zwiększa się swoje szanse - zachęcał ksiądz Marcin Zarzycki.

Chętnych do wypróbowania szczęścia nie brakowało, szczęście dopisało między innymi Annie Pawlak, która przyjechała do Zwolenia ze Skaryszewa.
Odebrała ona odtwarzacz dvd. Inną nagrodę w tej loterii wygrał Marian Kuś, wójt gminy Przyłęk. Ale i ci, co nic nie wygrali, nie narzekali

- Tak naprawdę to przede wszystkim dobra zabawa, a wygranymi są przede wszystkim dzieci z naszej parafii, które pojadą na wakacje - mówił jeden z uczestników.

Ksiądz Bernard Kasprzycki, proboszcz parafii potwierdza, że dochód z parafiady w całości zostanie przeznaczony na organizację wakacyjnego obozu.

- Do ośrodka w Bieszczadach pojedzie z nami 50 osób - mówi - Niektóre będą miały całkowicie sfinansowany wyjazd, inni mogą liczyć na częściowe pokrycie kosztów. Na brak atrakcji na tym obozie na pewno nikt nie będzie narzekał.

Losy sprzedawały harcerki