Podpalenie było przyczyną pożaru opuszczonej kamienicy, do jakiego doszło wczoraj w Radomiu przy ul. Podwalnej.
Tuż przed godz. 12 przed kamienicą stawiło się pięć strażackich jednostek ratowniczo-gaśniczych. Ogień zauważono na poddaszu nie zamieszkanej kamienicy, przeznaczonej do wyburzenia. W listopadzie ubiegłego doszło tutaj już do pożaru. Po nim wszystkich mieszkańców trzeba było eksmitować.
Świadkowie wczorajszego pożaru zastanawiali się, jak mógł ktoś wejść do środka, skoro wejście do budynku i okna na parterze są zamurowane.
- To dobrze, że zaczęło palić się w dzień, a nie nocą. Wówczas okoliczni mieszkańcy mogliby zbyt późno zauważyć pożar i ogień mógłby przenieść się na sąsiednią, zamieszkaną kamienicę - powiedział dowodzący akcją młodszy brygadier Roman Bartuzi.
Strażacy narzekają, że pożary opuszczonych domów, w których często zbierają się amatorzy taniego wina, stały się ostatnio zmorą w Radomiu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
