Pojedynek na szczycie w Gdańsku. Cerrad Czarni zagrają z Lotosem Treflem

W ostatniej kolejce oba zespoły wygrały swoje spotkania. Cerrad Czarni po niezwykle emocjonującym meczu pokonali u siebie mistrza Polski, Asseco Resovią Rzeszów. Również pięciu setów do zwycięstwa potrzebowali gdańszczanie, którzy wygrali w Warszawie z tamtejszą AZS Politechniką.

Są na drugim miejscu

„Wojskowi” po dziewięciu seriach gier plasują się na pozycji wicelidera tabeli siatkarskiej ekstraklasy. Przed ostatnią kolejką radomianie bili na pierwszej pozycji, ale w środę wyprzedziła ich ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która wygrała 3:0 z Jastrzębskim Węglem. Kędzierzynianie mają jednak tyle samo punktów, a jedynie lepszy bilans setów. Wygrali ich 26, a przegrali osiem. Radomianie zwyciężyli również w 26 partiach, ale przegrali o jedną więcej. Cerrad Czarni będą chcieli jutro podtrzymać znakomitą passę zwycięstw z rzędu, która obecnie wynosi osiem.

Lubią grać tie-breaki

Podopieczni trenera Andrei Anastasiego w dziewięciu kolejkach ligowych uzbierali 19 punktów, co daje im obecnie czwartą lokatę w tabeli. Co ciekawe, Lotos Trefl ma lepszy bilans zwycięstw niż wyprzedzająca ich PGE Skra Bełchatów. Gdańszczanie wygrali osiem spotkań i jedno przegrali, natomiast Skra ma bilans 7-2. Bełchatowianie lepszą pozycję zawdzięczają jednak większej ilości zwycięstw za trzy punkty. Lotos Trefl bowiem aż pięć pojedynków zakończył zwycięstwami dopiero po tie-breakach. Dotychczas gdańszczanie nie przegrali ani jednego piątego seta w tym sezonie ligowym.

Skupiają się na swojej grze

Radomianie zgodnie z taktyką obraną od początku sezonu sumiennie przygotowują się do tego spotkania i nie patrzą na miejsce w tabeli zajmowane przez siebie i swoich rywali. - Po prostu nie myślimy o tym z kim będziemy grali. Chcemy skupić się na tym żebyśmy dobrze się zaprezentowali. Jeśli od samego początku spotkania zagramy na swoim poziomie, to będziemy w stanie powalczyć z Gdańskiem. Na pewno nie będzie łatwo, bo jest to mocny zespół - zapowiada Bartłomiej Bołądź, atakujący „wojskowych”.

Anastasi kontra Lozano

Gdański klub zapowiada sobotnie starcie jako pojedynek selekcjonerów. Zarówno szkoleniowiec Cerradu Czarnych Radom, Raul Lozano jak i trener Lotosu Trefla, Andrea Anastasi w przeszłości byli selekcjonerami reprezentacji Polski.

Argentyńczyk prowadził naszą kadrę w latach 2005-2008 zdobywając w między innymi w 2006 roku wicemistrzostwo świata, natomiast Włoch pracował z reprezentacją w latach 2011-2013. Pod jego wodzą „biało-czerwoni” wygrali Ligę Światową, zajęli drugą pozycję w Pucharze Świata i wywalczyli brązowy medal mistrzostw Europy. Obaj to fachowcy światowej klasy, trenerzy niezwykle charyzmatyczni. Tym razem staną naprzeciw siebie, po raz pierwszy w roli trenerów klubowych.

Dopiero trzeci raz u siebie

Terminarz dla zespołu z Gdańska ułożył się tak, że Lotos Trefl na dziewięć kolejek... tylko dwa razy wystąpił u siebie. Oba te spotkania podopieczni trenera Anastasiego wygrali - z Łuczniczką Bydgoszcz 3:0 i Cuprum Lubin 3:2.

Transmisja w telewizji

Ponownie mecz Cerradu Czarnych będzie można obejrzeć w ogólnopolskiej telewizji. Transmisję ze spotkania w Gdańsku przeprowadzi Polsat Sport i Polsat Sport HD. Początek meczu o godzinie 20 w hali Ergo Arena, Plac Dwóch Miast 1, Gdańsk.
Będzie to przedostatnia kolejka w PlusLidze w tym roku kalendarzowym. Za tydzień „wojskowi” podejmą u siebie PGE Skrę Bełchatów.