Pół tysiąca facetów z tarczami, czyli policyjne ćwiczenia przed Euro 2012

Funkcjonariusze wyposażeni między innymi w policyjne tarcze i kaski ćwiczyli między innymi formowanie szyków zwartych i współdziałanie z tak zwanymi grupami wsparcia. Istotą ćwiczeń była dokładność i precyzja, którą policjanci muszą się wykazać podczas prawdziwych wydarzeń tego typu.

SZYBKOŚĆ

Liczyło się błyskawiczne wykonywanie poleceń, które podczas działań w sytuacjach o podwyższonym ryzyku stanowi o sukcesie działania policji i kontroli nad przebiegiem kolejnych, ewentualnych wydarzeń.

By przećwiczyć pewne warianty, część funkcjonariuszy musiała wcielić się w rolę agresywnych kibiców wszczynających awantury na stadionie. Rzucali w stronę mundurowych butelkami, wdrapywali się na barierki ochronne, prowokowali okrzykami, aż w końcu wtargnęli na murawę. Policjanci wypychali poza stadion i zatrzymywali chuliganów, którzy właśnie zaczęli rozrabiać.

- Takich starć w sezonie piłkarskim zdarza się kilka i dlatego Sztab Policji Komendy Wojewódzkiej Policji co roku przed wiosenną rundą rozgrywek, organizuje manewry na stadionach, by przećwiczyć przemieszczanie się pododdziałów i techniki zwalczania burd - informuje Rafał Sułecki z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.

PSY I ARMATKA WODNA

W piątkowych ćwiczeniach uczestniczyli przewodnicy z psami służbowymi. Wykorzystano również armatkę wodną, która w takich działaniach zazwyczaj chłodzi zapał pseudokibiców.

Ćwiczenia przygotowujące do Euro 2012 oraz do zaplanowanych na najbliższy weekend inauguracji wiosennych rozgrywek piłkarskich niższych lig, odbyły się przez cały ten tydzień. Policjanci poza Radomiem ćwiczyli kolejno w Płocku na Stadionie Wisły Płock oraz w Siedlcach na Stadionie Miejskim. Manewry organizował Sztab Policji Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.