Kilka minut po godzinie drugiej, w nocy z czwartku na piątek policjanci z drugiego komisariatu pojechali na interwencję do jednego z domów na radomskich Glinicach.
Kiedy dotarli na miejsce zauważyli dym wydobywający się z jednego z pomieszczeń gospodarczych. Dowiedzieli się, że w środku jest mężczyzna.
Wezwali pomoc. Ale sami postanowili działać. W budynku było już mnóstwo dymu, niewiele było widać. Świecąc latarkami zauważyli nogę leżącego człowieka.
Wynieśli go z pożaru w ostatniej chwili. 59 - latek miał już nadpalone ubranie i włosy, miał problemy z oddychaniem. Zajęli się nim lekarze.
Na miejsce dojechała też straż pożarna. Szybko ugasili pożar.
Okazało się, że mężczyzna pił wcześniej alkohol. Najprawdopodobniej doszło do zaprószenia ognia.
Policjanci ustalają teraz, co dokładnie wydarzyło się w budynku na Glinicach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
