Ponad 40 funkcjonariuszy z Grójca zawieszonych w służbie za unikanie przyjmowania zgłoszeń o przestępstwach!
Prokuratura Okręgowa w Radomiu postawiła zarzuty 44 policjantom z komendy powiatowej w Grójcu. Oznacza to, że tych ludzi nie ma lub w najbliższych dniach nie będzie na służbie.
Prokuratura Okręgowa w Radomiu od dwóch lat prowadzi śledztwo w sprawie nieprawidłowości przy przyjmowaniu zgłoszeń o przestępstwach na terenie giełdy w Słomczynie, a także w Grójcu i innych miejscowościach w powiecie grójeckim.
NIE PRZYJMOWALI
- Doszło do ponad tysiąca przypadków nie przyjmowania zgłoszeń o kradzieżach, a nawet rozbojach - mówił Mirosław Wachnik, szef wydziału śledczego Prokuratury Okręgowej w Radomiu. - Poszkodowanym wydawano jedynie zaświadczenia o utraceniu dokumentów. Pozwalało to fałszować statystyki dotyczące przestępczości. Za szczególne naganne należy uznać przypadki, gdy policjanci nie podejmowali interwencji, dzięki którym przestępcy mogli być od razu schwytani.
ZAWIESZENI W SŁUŻBIE
Prokuratura nie wyklucza, że zarzuty mogą być postawione jeszcze kolejnym funkcjonariuszom. Ci, którym już je przedstawiono nie przyznali się do winy. Pomimo tego, zgodnie z przepisami, zostali zawieszeni w czynnościach służbowych.
TO JEST PROBLEM
Arkadiusz Pawełczyk, szef mazowieckiej policji, przyznał, że jest to problem. - Podejmujemy działania, by ta sytuacja w żaden sposób nie wpłynęła na pracę tej jednostki. Na razie część funkcjonariuszy została zawieszona na krótki termin i wróci już w przyszłym tygodniu do służby - powiedział nam komendant Pawełczyk.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
