26 lipca, kilka minut przed godziną 16 dzielnicowa zatrzymała się na stacji paliw przy ulicy Wierzbickiej w Radomiu. Kiedy stała w kolejce żeby zapłacić za paliwo, jeden z klientów stacji szybko podszedł do kasy, rzucił pieniądze na ladę i wyszedł z budynku.
Policjantka wyczuła od niego silną woń alkoholu i wyszła za nim ze sklepu. 48- latek zdążył już uruchomić samochód, dzielnicowa uniemożliwiła mu jazdę stając przed pojazdem. Podbiegła do niego i nakazała mu wyłączyć silnik. Na miejsce dojechali radomscy policjanci, którzy przebadali kierowcę na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się, że mieszkaniec gminy Wierzbica od marca tego roku ma zatrzymane prawo jazdy i zakaz kierowania pojazdami. Odpowie przed sądem za niestosowanie się do wyroku i kierowanie autem w stanie nietrzeźwości.
ZOBACZ TEŻ: Policja zatrzymała 25-latka podejrzanego o podpalenie mieszkania w Radomiu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
