Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Policyjne ćwiczenia na stadionie Radomiaka

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
Pomiędzy policjantami a kibolami doszło do bezpośrednich starć
Pomiędzy policjantami a kibolami doszło do bezpośrednich starć Szymon Wykrota
Manewry policji z kibolami.
Policjanci strzelali w powietrze z broni gładkolufowej
Policjanci strzelali w powietrze z broni gładkolufowej

Policjanci strzelali w powietrze z broni gładkolufowej

Ponad 150 policjantów walczyło na stadionie "Radomiaka" z pseudokibicami, w użyciu były policyjne psy, armatki wodne, broń gładkolufowa. Na szczęście cała akcja została przeprowadzona w ramach manewrów a zdobyte doświadczenie ma służyć w poskramianiu temperamentów "kiboli".

Pomimo, że "zadymowe" sektory na stadionie "Radomiaka" mają wysokie płoty i przedzielone są neutralnym sektorem, to znajdujący się w nich mężczyźni z łatwością nawiązują pomiędzy sobą "kontakt". Słychać wyzwiska, nawoływania do rozróby, w powietrzu zaczynają fruwać plastikowe butelki. Część "kiboli" zamierza też wtargnąć na płytę boiska. Interweniują policjanci uzbrojeni w kaski, pałki, tarcze.
Chuligani nie odpuszczają, rzucają petardy, dochodzi do bezpośrednich starć. W policyjnym odwodzie są przewodnicy z 22 psami, jak również antyterroryści. Z pomocą interweniującym funkcjonariuszom rusza też armatka wodna i policjanci strzelający w powietrze z broni gładkolufowej
"Kibole" są stopniowo wypychani ze stadionu, a poza jego bramami wyłapywani.

Tak wygląda część manewrów, które mazowiecka i radomska policja przygotowały w środę. Bierze w nich udział ponad 150 policjantów z mazowieckiej komendy, Komendy Miejskiej w Radimiu oraz ościennych komend powiatowych.

- Takie manewry przeprowadzamy zawsze przed sezonem lub na jego początku - mówi Rafał Sułecki z zespołu prasowego mazowieckiej komendy - Mają one służyć ćwiczeniu taktyki walki z pseudokibicami, współdziałania różnych formacji, również zapoznania się policjantów ze stadionem i jego infrastrukturą.

Zdaniem Rafała Sułeckiego w 2010 roku na szczęście policjanci nie musieli w ten sposób zbyt często interweniować. Najbardziej gorąca była sytuacja podczas meczu derbowego pomiędzy "Radomiakiem" i "Bronią", kiedy to kibice jednej z drużyn nie chcieli opuścić stadionu.

Temperamenty pseudokibiców studziła armatka wodna
Temperamenty pseudokibiców studziła armatka wodna

Temperamenty pseudokibiców studziła armatka wodna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie