Jest się naprawdę z czego cieszyć, bo z uwagi na rosnący stan zagrożenia epidemicznego Mazowsza mógł nas czekać kolejny lockdown. Nie ogłoszono go, zatem wielomiesięczna nawet praca nad spektaklem (premiera miała odbyć się jeszcze w Sylwestra!) zaowocowała.
Licznie zgromadzona publiczność gorąco więc oklaskiwała w finale bohaterów granych przez Małgorzatę Potocką, Katarzynę Dorosińską, Marię Gudejko, Mateusza Kocięckiego i Jarosława Rabendę a także reżysera Krzysztofa Dracza i scenografa, Michała Dracza. Ta zbieżność nazwisk, jak podkreślił reżyser, nie jest kwestią przypadkową.
- Dziękujemy wam też przede wszystkim za to, że mimo strachu chcieliście przyjść do nas, bo my ciągle wierzymy, że niedługo wszystko powróci do starych, dawnych tonów i że znowu będziemy spotykać się na scenie tym teatrze i we wszystkich innych teatrach w Polsce - mówił reżyser, Krzysztof Dracz.
Najbliższa okazja, aby zobaczyć "Pomoc domową" będzie już w marcu.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?