Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomysł dobry, miejsce fatalne - radni o Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii w Radomiu

ik
Wiceprezydent Ryszard Fałek (z praawej) i sekretarz miasta Rafał Czajkowski.
Wiceprezydent Ryszard Fałek (z praawej) i sekretarz miasta Rafał Czajkowski.
Ma powstać przy alei Grzecznarowskiego.

Decyzja zapadła głosami koalicji rządzącej. Radni opozycji zaprotestowali, bo ich zdaniem magistrat wybrał miejsce fatalnie.

Ma on działać w budynku Specjalnego Ośrodka Szkolno - Wychowawczego przy alei Grzecznarowskiego. Uczy się tam młodzież niepełnosprawna. Pierwotnie zaś mówiono o budynku przy ulicy Wierzbickiej, gdzie jeszcze działa gimnazjum numer 9. Nowy ośrodek miał być alternatywą dla nauczycieli wygaszanej szkoły.

- Chcemy w jednym miejscu umieścić dwie całkowicie różne grupy młodzieży, mamy tam młodzież niepełnosprawną, a do ośrodka socjoterapii trafią młodzi ludzie niedostosowani społecznie. Niepełnosprawne dzieci i tak są pokrzywdzone przez los, teraz jeszcze mogą im dokuczać podopieczni ośrodka - argumentował Zenon Woźniak, radny Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

- Sam pomysł powołania ośrodka przyjęliśmy z radością. Nie będzie brutalnej likwidacji dziewiątki, ale powstanie placówka, która jest w Radomiu potrzebna - mówił Waldemar Kordziński, szef klubu Platformy Obywatelskiej. - Miejsce jednak jest nie do przyjęcia.

Radni chcieli wiedzieć między innymi, ile będzie kosztowało powołanie nowej placówki i dostosowanie budynku do jej potrzeb, co stanie się z budynkiem przy ulicy Wierzbickiej i dlaczego nie można było Miejskiego Ośrodka Socjoterapii umieścić właśnie tam.

- Przy ulicy Grzecznarowskiego mamy możliwość utworzenia internatu, budynek przy ulicy Wierzbickiej jest zbyt mały - odpowiadał Ryszard Fałek, wiceprezydent Radomia. - Rozważaliśmy też zorganizowanie internatu w bursie przy ulicy Limanowskiego. Ale uczniów trzeba by dowozić, a to generuje koszty.

Ryszard Fałek przekonywał też, że koszty dostosowania budynku przy ulicy Grzecznarowskiego będą niewielkie. Internat jest gotowy, w salach lekcyjnych potrzebne będą ławki i pomoce naukowe.

- Mamy to wszystko, trzeba będzie tylko przewieźć to na miejsce - mówił Ryszard Fałek.

Wiceprezydent tłumaczył też, że pierwszeństwo przy zatrudnieniu w Miejskim Ośrodku Socjoterapii będą mieli nauczyciele wygaszanego gimnazjum numer 9.

Nie wiadomo na razie co stanie się z budynkiem przy ulicy Wierzbickiej. Przez najbliższe dwa lata będzie tam jeszcze działało gimnazjum.

- W całej Polsce zamykane są szkoły, państwo tego nie widzicie. Nie mamy pieniędzy, jest coraz mniej dzieci, państwo przekazuje coraz mniej pieniędzy na oświatę. Dobry gospodarz podejmuje trudne decyzje, ale racjonalnie gospodaruje pieniędzmi - przekonywał do zmian w oświacie przewodniczący Dariusz Wójcik z Prawa i Sprawiedliwości. - Granie na emocjach jest niepotrzebne. Opozycja ma prawo krytykować, ale niech to będzie konstruktywne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie