Ponad 300 uchodźców otrzymało numer PESEL w powiecie lipskim. Najwięcej w gminach Lipsko i Sienno

Akcja rejestracji uchodźców wojennych i nadawania im numerów PESEL ruszył w środę, 16 marca. Ukraińcy mają otrzymać pełne wsparcie od dnia, w którym przekroczyli granicę. Data złożenia wniosku nie wpływa na otrzymaną pomoc, dlatego nie trzeba tego robić natychmiast. Uchodźcy mogą się zgłaszać do urzędów gmin. Tam otrzymują tymczasowy numer PESEL, uprawniający do wszelkich świadczeń i dający dostęp do systemu opieki zdrowotnej.

Od 16 marca z dnia na dzień przybywa uchodźców, którzy już załatwili formalności w urzędach gmin w powiecie lipskim. Po pierwszych, najtrudniejszych dniach rejestracji udało się pokonać większość problemów. Największe były ze zdjęciami, po kilkunastu dniach zgłaszający się do urzędników w zdecydowanej większości mają już odpowiednie fotografie. Pomagają też Polacy, którzy przyjęli do siebie uchodźców. Są szczególnie pomocni na przykład przy wypełnianiu formularzy, pomagają w tłumaczeniu.

W powiecie lipskim do tej pory wydano prawie 500 numerów PESEL. Zdecydowanie najwięcej w Urzędzie Miejskim w Lipsku, gdzie zarejestrowano już 133 uchodźców. Zwoleń jest też gminą, w której schronienie znalazło zdecydowanie najwięcej uchodźców zza naszej wschodniej granicy.

W Urzędzie Gminy w Siennie cały czas trwa rejestracja numerów PESEL. W środę, 30 marca, było to już 63 wnioski z czego dziesięć dla osób z Warszawy i okolic.

W przypadku Ciepielowa Numery PESEL też cały czas są wyrabiane, choć nie można mówić o oblężeniu. Według stanu na 30 marca było to już 40 wniosków, czyli podobnie, jak w przypadku ilości uchodźców. Warto jednak podkreślić, że to nie zawsze są te same osoby, ponieważ w przypadku wydawaniu PESEL-i nie ma rejonizacji.

Gmina Rzeczniów to już 25 wydanych numerów PESEL, ale jak podkreśla Witold Markowski - kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Rzeczniowie, w najbliższe dni spodziewają się większej ilości osób. - Dzwonią do nas nawet z Warszawy, czy Radomia pytając o możliwość wydania numerów PESEL. W dużych ośrodkach miejskich są ogromne kolejki i ludzie szukają alternatyw. Do końca tygodnia spodziewamy się, że liczba ta grubo przekroczy trzydzieści - mówił nam w środę, 30 marca, kierownik USC w Rzeczniowie.

W Solcu nad Wisłą sytuacja jest spokojna. Na środę, 30 marca, Urząd Miasta i Gminy wydał 28 PESEL-i dla uchodźców z Ukrainy. Co ciekawe, ostatnio przyjeżdżali do urzędu Ukraińcy spoza Solca, w tym między innymi z Lipska, a nawet miejscowości pod Warszawą.

W Chotczy, czyli najmniejszej gminie w całym regionie radomskim, sytuacja praktycznie nie zmieniła się w porównaniu z zeszłym tygodniem. Dalej przebywa tam 18 uchodźców, które wyrobiły sobie numery PESEL. W Urzędzie nie pojawiają się nowe osoby, które chciałyby złożyć wniosek.