Polpharma Starogard Gdański - Rosa Radom 69:54 (20:15, 9:9, 19:14, 21:16)
Polpharma: Flieger 15 (2), Hicks 15 (4), Sajus 14, Paliukenas 4, Diduszko 0 oraz Miles 16 (2), Mirković 3, Schenk 2, Davis 0, Michałek 0, Długosz 0.
Rosa: Brazelton 11 (1), Bell 9 (3), Sokołowski 6, Bonarek 5, Jackson 4 oraz Zegzuła 8 (2), Zyskowski 6, Witka 5 (1), Bojanowski 0.
Rosa dobrze zaczęła ten mecz od prowadzenia 11:5, ale potem do głosu doszli gospodarze, którzy zdobyli siedem punktów z rzędu. Ostatecznie gospodarze kończyli pierwszą kwartę z przewagą pięciu punktów. Druga kwarta była słaba w wykonaniu obu drużyn, które bardziej skupiły siuę na obronie niż na trafianiu do kosza.
Przez około cztery minuty trzeciej kwarty goście nie potrafili zakończyć skutecznie akcji i Polpharma zaczęła uciekać. W 29 minucie było 48:38 i wydawało się, że zespół z Radomia wrócił do gry i zmieni oblicze meczu. Tak się jednak nie stało. Gospodarze w 33 minucie prowadzili 60:38 i już wiadomo było, że "Smoki" z Radomia nie są w stanie w siedem minut odrobić tak dużej straty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
