[galeria_glowna]
Tancerzy oklaskuje organizatorka turnieju - Monika Gruszka.
Radom wraca na mapę najważniejszych ośrodków w Polsce, gdzie można podziwiać taniec towarzyski na najwyższym światowym poziomie. 15 formacji z czterech krajów uczestniczyło w sobotę w Radomiu w I Międzynarodowym Turnieju Formacji Tanecznych.
Niestety, podczas imprezy doszło do małego incydentu. Osobliwą tradycją wydarzeń kulturalnych w Radomiu jest to, że zagraniczni artyści padają w naszym mieście ofiarą chuliganów i złodziei. Tym razem nieznani sprawcy dostali się do nie zamkniętego autokaru ekipy węgierskiej i splądrowali go. Na policję zgłoszono kradzież saszetki. Stało się to pomiędzy godziną 20 a 21, wtedy kiedy węgierscy tancerze występowali na parkiecie. Co ciekawe, w tym czasie przed wejściem do Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, gdzie odbywał się turniej, przebywało mnóstwo ludzi, w tym tancerze szukający ochłody po gorących występach w hali.
Goście z zagranicy byli jednak zachwyceni profesjonalną organizacją imprezy, atmosferą, klimatem, bezstronnym sędziowaniem i wszyscy obiecali, że wezmą udział w kolejnej edycji radomskiej imprezy.
Zanim profesjonalni tancerze wyszli na parkiet zorganizowano turniej tańca dla dzieciaków z radomskich szkół podstawowych. Warto przypomnieć, że w naszym mieście realizowany jest oryginalny program nauki tańca w ramach zajęć wychowania fizycznego. Dzieciaków uczą nauczyciele szkolni, a ci z kolei pobierają nauki u mistrzów - państwa Moniki i Cezarego Gruszków.
W mistrzostwach Radomia wzięło udział 80 par, wygrała para Jan Pastuszka - Natalia Dąda ze Szkoły Podstawowej numer 34. - Nauka tańca doskonale rozwija ruchowo dzieci. Co ważne uczniowie mają wybór, bo nie wszystkie muszą mieć chęć, czy ochotę ćwiczyć na przykład gry zespołowe. Stosujemy zresztą zasadę, że 5-10 ostatnich minut wychowania fizycznego, podczas których tańczymy, dzieciaki mogą pograć jeszcze w piłkę - mówi Monika Pastuszka, opiekunka zwycięskiej pary uczniów.
W nagrodę nauczycielki tańca par, które wystąpiły w finale, mogły zaprezentować swoje umiejętności na parkiecie tańcząc z profesjonalnymi tancerzami, a także wiceprezydentem Ryszardem Fałkiem, który okazał się doskonałym tancerzem. Na parkiecie mogły też wystąpić pary amatorów, spośród chętnych widzów.
- To obyczaj, który doskonale sprawdza się na turniejach tańca za granicą. Taniec jest aktywnością dla wszystkich ludzi, w różnym wieku, dlatego chcemy, aby jak największa ilość osób mogła w przerwie zawodów zatańczyć na parkiecie - mówi Cezary Gruszka, organizator imprezy.
W najważniejszej części imprezy - turnieju formacji tanecznych - można było podczas kilkugodzinnych występów podziwiać porywające popisy profesjonalnych zespołów. Na parkiecie królowała kubańska cza-cza, brazylijska samba, amerykański Jive, ale też stary dobry walc wiedeński. Niemal pełna hala podziwiała umiejętności uczestników, profesjonalną choreografię, umiejętności wyczucia rytmu, ekspresji, plastyki ruchów.
W kategorii "do lat 15" wygrał zespół Gracja z Krosna, przed CMG Maskotki z Radomia. W seniorskiej kategorii tańców standardowych najlepsza była formacja MTC "Krok" z miejscowości Hradec Kralowe w Czechach przez formacją "Fantan" z Kraśnika. W tańcach latynoamerykańskich wygrał zespół "Elita OCK" z Oświęcimia, przed austriackim zespołem PCP Team Parchtoldsdorf oraz zespołem CMG Junior Radom. Na zwycięzców czekały puchary i atrakcyjne nagrody rzeczowe.
Na parkiecie zdobywcy drugiego miejsca w kategorii "do lat 15" - formacja CMG Maskotki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?