W poniedziałek do Radomia przyjechał lider Sojuszu Lewicy Demokratycznej Grzegorz Napieralski.
Spotkał się z dziennikarzami przed gmachem Urzędu Miasta przy ulicy Żeromskiego, wcześniej przeszedł się po mieście. Razem z Markiem Wikińskim był też rano na targowisku, gdzie rozmawiał z mieszkańcami i kupcami. Tam lider SLD kupił czapkę uszankę Markowi Wikińskiemu.
- Grzegorz kupił mi czapkę-uszatkę, bym jako prezydent Radomia mógł doglądać czy miasto jest dobrze odśnieżane - powiedział Marek Wikiński, zakładając czapkę na głowę.
Poseł dodał, że czapka jest "produktem polskim", kosztowała 42 złote i przyda się także dlatego, że długi Radomia są duże i może być kłopot z należytym odśnieżaniem.
- Mam jednak nadzieję, że pogoda tak jak dziś będzie łaskawa i nie będzie tak dużo opadów śniegu - stwierdził Marek Wikiński.
Wraz z liderem lewicy byli wszyscy kandydaci do Rady Miasta w Radomiu, do Sejmiku Mazowsza. Przez pewien czas działacze SLD rozmawiali na deptaku, głównie z młodymi ludźmi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?