Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł Marzena Wróbel w Solidarnej Polsce. Ostre komentarze ludzi z PiS

/jp/
Poseł Marzena Wróbel.
Poseł Marzena Wróbel. archiwum
- Ci ludzie sami wykluczyli się z Prawa i Sprawiedliwości - mówi poseł Marek Suski, lider PiS w regionie.
Poseł Marzena Wróbel w Solidarnej Polsce. Ostre komentarze ludzi z PiS
blip Jakuba Kowalskiego

(fot. blip Jakuba Kowalskiego)

Poseł Marzena Wróbel, która dostała się do Sejmu z listy Prawa i Sprawiedliwości w Radomskiem teraz stała się członkiem klubu parlamentarnego Solidarna Polska.

Wraz z 15 innymi posłami i jednym senatorem zdecydowała się na przystąpienie do nowej formacji w ramach protestu przeciwko wykluczeniu z Prawa i Sprawiedliwości Zbigniewa Ziobro, Tadeusza Cymańskiego i Jacka Kurskiego.

Pierwsze informacje w tej sprawie TUTAJ

Marzena Wróbel wciąż nie odbiera telefonów. Założyciele nowego klubu przekonywali wczoraj dziennikarzy, że nie rezygnują z członkostwa w Prawie i Sprawiedliwości oraz liczą na to, że w przyszłości oba klubu się połączą.

Komentarze kolegów z PiS

Poseł Marek Suski, zaufany Kaczyńskiego, lider PiS: - Nie wiem nawet czy potrzebna jest jakaś formalna decyzja w sprawie wydalenie tych ludzi z Prawa i Sprawiedliwości. Sprawa jest jednoznaczna. Nie można być członkiem partii i jednocześnie członkiem innego klubu parlamentarnego. To co się wydarzyło bardzo przypomina historię ugrupowania Polska Jest Najważniejsza. Podobnie jak w tamtym przypadku również teraz używa się w nazwie słów kojarzonych z naszą partią. Ktoś, kto chce tworzyć "lepszy PiS" skazany jest na przegraną. Nie wróżę im sukcesu, no bo jak można sądzić, że poprzez rozbijanie czegoś, można stworzyć coś nowego lepszego. To jest zły początek i na pewno będzie zły koniec. Przewidywałem taki scenariusz, bo od dość dawna docierały do niego sygnały, że trzech wydalonych niedawno z partii polityków próbowało szukać sojuszników wśród posłów PiS. Dzwoniono do ludzi, zapraszano na rozmowy. Informacje o tych działaniach docierały przecież do polityków naszej partii.

Senator Stanisław Karczewski, kandydat Prawa i Sprawiedliwości na funkcję wicemarszałka Senatu: - Mam zwyczajny żal i pretensje do polityków, którzy sami wykluczyli się z partii. Nie widzę w najbliższym czasie możliwości połączenia obu klubów, zwłaszcza, że to co się stało wygląda na pewien etap realizacji jakiegoś projektu Jacka Kurskiego Być może w dalszej przyszłości będzie możliwy powrót polityków Solidarnej Polski do Prawa i Sprawiedliwości. Jestem skłonny współpracować z politykami z każdego ugrupowania w sprawach ważnych dla Polski, regionu. Dlatego nie widzę przeszkód, aby współdziałać w różnych sprawach z Marzeną Wróbel. Będą to jednak na pewno zupełnie inne relacje niż do tej pory.

Najbardziej dosadnie skomentował całą sprawę radomski radny Jakub Kowalski z PiS na swoim blipie. Jak? Zobacz zdjęcie po lewej stronie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie