Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poseł z Grójca stanie przed sądem. Mirosław Maliszewski oskarżony o sfałszowanie podpisu

Piotr KUTKOWSKI [email protected]
Poseł PSL Mirosław Maliszewski jest oskarżony o podrobienie podpisu żony na wniosku o przyznanie dopłaty rolnej.
Poseł PSL Mirosław Maliszewski jest oskarżony o podrobienie podpisu żony na wniosku o przyznanie dopłaty rolnej. Tadeusz Klocek
Poseł Mirosław Maliszewski został oskarżony o podrobienie podpisu żony na wniosku o przyznanie dopłaty rolnej. Razem z nim stanie przed sądem Daniel B. główny specjalista w Biurze Powiatowym w Grójcu Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.

Sprawa dotyczy wniosku o przyznanie płatności bezpośredniej za 2010 rok. Według prowadzącej śledztwo Prokuratury Rejonowej Radom-Wschód w Radomiu poseł sfałszował go, podrabiając podpis swojej żony, a następnie dokument ten przedłożył w Biurze Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, by uzyskać 9 tysięcy 566 złotych dotacji. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.

W sprawie tej oskarżony został również Daniel B. główny specjalisty w Biurze Powiatowym Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Grójcu, który był uprawniony do przyjmowania wniosków o przyznanie płatności bezpośredniej

Prokuratura zarzuciła mu, że działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dla innej osoby, poświadczył nieprawdę we wniosku złożonym przez Mirosława Maliszewskiego, że nastąpiło to 13 maja 2010 roku, co umożliwiło wypłacenie wnioskowanej dotacji. Tymczasem wniosek w rzeczywistości miał być złożony 18 maja 2010 roku.

- Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. Obaj oskarżeni nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień - mówiła nam Małgorzata Chrabąszcz, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Radomiu.

Mirosław Maliszewski pytany przez nas przed rokiem o tę sprawę stwierdził: - Dopłaty dostaję od kilku lat i grójeckie biuro Agencji przysyłało mi co roku wniosek wypełniony w 90 procentach. W 2009 roku współwłaścicielem naszego gospodarstwa została żona, jednak przysłany mi wniosek był nadal zaadresowany na mnie. Gdy zorientowałem się w tym, wycofałem swój wniosek. Nie tylko nie dostałem podwójnych dopłat, ale też nie występowałem o to, i nie próbowałem wyłudzać pieniędzy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie