Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Posprzątali po wyborach

Tomasz Dybalski
Plakat przy ulicy Kelles-Krauza był jedynym, który zauważyliśmy w czwartek.
Plakat przy ulicy Kelles-Krauza był jedynym, który zauważyliśmy w czwartek. Tadeusz Klocek
W środę minął termin, do którego kandydaci musieli uprzątnąć plakaty wyborcze

Choć terminy jasno precyzują, kiedy plakaty wyborcze muszą zniknąć z ulic, te zwykle wisiały jeszcze długo po wyborach. Po październikowych wyborach parlamentarnych zniknęły wręcz błyskawicznie. Co się stało?

W czwartek na szukaniu plakatów wyborczych na przystankach i słupach spędziliśmy ponad dwie godziny.

Obeszliśmy całe centrum, sprawdzaliśmy też na osiedlach: Akademickim, Gołębiowie II, Michałowie i XV-leciu. Znaleźliśmy zaledwie jeden plakat wyborczy powieszony na latarni przy ulicy Kelles-Krauza.

NIE MA ZGŁOSZEŃ

Przepisy obligują kandydatów wieszający afisze do usunięcia ich najpóźniej w ciągu 30 dni po wyborach. Ci zwykle tych terminów nie dotrzymywali i Straż Miejska miała pełne ręce roboty.

- W tym roku komitety wyborcze wywiązały się z obowiązku dobrze i zdecydowana większość plakatów zniknęła w terminie - mówi Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej. - Nie mieliśmy ani jednego zgłoszenia o wiszących plakatach - twierdzi Stępień i dodaje, że strażnicy mimo wszystko mają zwracać na to uwagę. - Jeśli ktoś nie zdejmie reklamy w terminie, grozi mu mandat w wysokości nawet do 500 złotych - wyjaśnia rzecznik.

WYSOKA KAUCJA

Tak sprawne sprzątanie miasta po wyborach to efekt zapisów w umowie, jaką podpisywały sztaby z Miejskim Zarządem Dróg i Komunikacji.

- Był tam zapis mówiący o tym, że materiały wyborcze muszą zostać zdemontowane w ciągu trzech dni po wygaśnięciu terminu ich ekspozycji. Z naszych kontroli wynika, że komitety wywiązały się z tego obowiązku - mówi Dariusz Dębski, rzecznik prasowy MZDiK. Drogowcy od przedstawicieli komitetów wyborczych pobierali w tym roku kaucję w wysokości 3 tysięcy złotych. Jeśli partie nie wywiązałyby się z obowiązku zdjęcia plakatów, kaucja przepadłaby. Ryzyko utraty wysokiej kaucji podziałało więc na komitety mobilizująco.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie