Jak pisaliśmy do zbiorowego podtrucia czadem doszło w poniedziałek około godziny 16 w salonie fryzjerskim przy placu Konstytucji 3 Maja.
Do szpitala, z objawami podtrucia tlenkiem węgla przewieziono osiem osób, czyli wszystkich, którzy przebywali o tej porze w salonie. To pracownicy i klientka.
Jeszcze w poniedziałek zdecydowano o przewiezieniu trzech osób do Centrum Terapii Hiperbarycznej w Warszawie. Reszta poszkodowanych została w Radomiu i tu była poddawana tlenoterapii.
Stężenie czadu w salonie badali wczoraj radomscy strażacy. Norma była przekroczona ponad siedemnastokrotnie. To stanowiło poważne zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi.
Strażacy sprawdzili też mieszkania powyżej mieszczącego się na parterze i w piwnicy salonu fryzjerskiego. Tam na szczęście było bezpiecznie.
Nie wykluczone, że źródłem czadu był piecyk gazowy służący do podgrzewania wody.
Na miejscu zdarzenia byli też w poniedziałek policjanci i prokurator oraz przedstawiciele inspekcji pracy.
- Podczas prowadzonego postępowania policjanci będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia - mówi Justyna Leszczyńska z zespołu do spraw komunikacji społecznej radomskiej policji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?