Pęknięcie kości śródstopia i opatrunek gipsowy - tak skończył się sobotni mecz dla Wojciecha Kupca, środkowego obrońcy trzecioligowej Broni Radom. Brak doświadczonego zawodnika to spore osłabienie dla zespołu.
Po meczu lodem stopę okładał sobie Wojciech Kupiec, stoper zespołu z Plant. Wydawało się, że to tylko stłuczenie i noga szybko wróci do pełnej sprawności. Dopiero po prześwietleniu okazało się, że pękła kość śródstopia i na nogę trzeba było założyć opatrunek gipsowy.
Co ciekawe obrońca zderzył się z napastnikiem Sokoła w 20 minucie. To wtedy doznał kontuzji. Z pękniętą kością śródstopia grał przez 70 minut.
- Niestety Wojtka czeka przerwa co najmniej dwa tygodnie. Nie zobaczymy go więc, w meczach z UKS SMS Łódź w zaległym spotkaniu z Ceramiką Opoczno i prawdopodobnie z liderem MKS Kutno - mówi Artur Kupiec, trener zespołu, a prywatnie brat kontuzjowanego obrońcy.
Kto zastąpi Wojciecha Kupca? Czytaj we wtorkowym "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?