Dotychczasowi rywale radomian nie należeli do potentatów drugiej ligi. Ekipa z Hajnówki nie ukrywa jednak, podobnie jak Czarni, apetytów na awans.
- Faktycznie zespoły MOS Wola i Wilgi garwolin mają inne cele niż my - potwierdza Stępień. - My mamy jasno postawiony cel, jakim jest awans i chcemy go osiągnąć. Dlatego robimy wszystko, aby ułatwić sobie walkę z trudnym przeciwnikiem.
Czarni wyjadą na spotkanie w Hajnówce dzień wcześniej, co do tej pory nie zdarzało się zbyt często. Na miejscu mają zaplanowany jeden trening w hali, w której w sobotę o godz. 17 rozegrają spotkanie.
- Zdajemy sobie sprawę z tego, że rywale będą chcieli pokazać się we własnej hali z jak najlepszej strony. W czasie turnieju w Wyszkowie pokonali nas 3:2. Ale to był mecz sparingowy, w którym graliśmy w różnych ustawieniach, przywiązując większą wagę do pewnych założeń, niż do wyniku - tłumaczy Stępień.
Na spotkanie do Hajnówki wyjedzie dwunastu siatkarzy. W ramach oszczędności trener zrezygnował z zabierania całej "piętnastki". Dodatkowo zapowiada zmiany w wyjściowej "szóstce".
- Mamy piętnastu zawodników, prezentujących wysoki i równy poziom. Z pośród nich zawsze trzeba wybrać dwunastu, a z tego grona sześciu, którzy w danym tygodniu są w najlepszej dyspozycji - dodaje trener radomian.
Niewykluczone, że zmiana dotyczyć będzie pozycji przyjmującego. Grzegorz Szumielewicz, który w przeszłości grał w Pronarze Hajnówka może zastąpić Grzegorza Surmę. W ostatnim spotkaniu z Wilgą Garwolin Szumielewicz zaprezentował się z dobrej strony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?