Kierowca "na recydywie" zasłabł, gdy usłyszał kwotę mandatu za kolejne wykroczenie
W piątek, 9 czerwca na trasie S7 w pobliżu miejscowości Barak policjanci radomskiej drogówki prowadzili statyczny pomiar prędkości w ramach działań długi weekend "Boże Ciało". Około godziny 17.20 do kontroli zatrzymali kierującego osobowym renaultem, który przekroczył dozwoloną prędkość o 55 kilometrów na godzinę.
Po sprawdzeniu w policyjnych systemach okazało się, że kierujący na swoim koncie ma kilka wykroczeń związanych z przekroczeniem prędkości, a ostatnie pochodzi z zeszłego roku i kwalifikuje go do warunków recydywy, co wiąże się z podwojeniem kwoty mandatu do trzech tysięcy złotych.
Kiedy mężczyzna usłyszał jaki mandat jemu grozi zbladł i osunął się na ziemię. Policjanci udzieli mu pomocy oraz zaproponowali wezwanie karetki pogotowia, jednak mężczyzna odmówił i oświadczył, że czuje się dobrze, a najzwyczajniej emocje wzięły górę. Ostatecznie młody kierowca przyjął mandat, a na jego konto kierowcy trafiło kolejne 13 punktów karnych
- mówi sierżant sztabowa Dorota Wiatr-Kurzawa z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Radomiu.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?