Kilka dni temu, trenerzy reprezentacji juniorów, Jacek Nawrocki i Maciej Zendeł ogłosili skład kadry. Wśród dwudziestu jeden zawodników znalazła się dwójka siatkarzy grających obecnie w pierwszoligowym zespole Czarnych, przyjmujący Jakub Wachnik oraz środkowy bloku Bartłomiej Grzechnik.
Polacy pierwsze spotkania kontrolne z rówieśnikami z Bułgarii mają rozegrać w dniach 26-30 kwietnia. Kolejne zgrupowanie planowane jest na początku maju. Następnie, w dniach 6-12 maja juniorzy wyjadą do Francji na turniej kwalifikacyjny do mistrzostw świata. Polacy zagrają z gospodarzami oraz z rówieśnikami z Belgii, Portugalii i Łotwy. Możliwe, że w reprezentacji juniorów zabraknie dwójki radomian. W czasie, gdy kadra będzie trenować i walczyć o awans do mistrzostw świata, w pierwszej lidze trwać będzie runda play off.
- Wysłaliśmy pismo do Polskiego Związku Piłki Siatkowej z informacją, że Wachnik i Grzechnik to podstawowi zawodnicy drużyny i mogą być do dyspozycji kadry po zakończeniu sezonu ligowego - przyznaje Wojciech Stępień, trener Czarnych. - To bardzo nietypowa sytuacja i jednocześnie niezręczna. Jaka decyzja nie zostanie podjęta, zawsze ktoś będzie pokrzywdzony.
Czarni w sobotę rozpoczynają walkę w pierwszej rundzie play off. Radomianie celują jednak w miejsce w ścisłym finale. A to oznacza, że sezon mogą zakończyć nawet 15 maja. Już po turnieju kwalifikacyjnym we Francji.
- Analizowaliśmy terminarz kadry i play off. Nic mądrego nie można wymyślić. Przekładanie spotkań play off spowoduje, że będziemy grać niemal do końca czerwca, a zmiana terminu turnieju we Francji jest niemożliwa - wyjaśnia Stępień.
Trudno dziwić się trenerowi Stępniowi, że niechętnie odnosi się do pomysłu zwolnienia obu zawodników z występów w play off. Wachnik i Grzechnik w dotychczasowych meczach pokazali się z dobrej strony i wywalczyli miejsce w wyjściowym składzie.
- Statuetki dla najlepszych zawodników spotkań i doskonałe statystyki nie kłamią. Zwolnienie ich przed najważniejszymi meczami sezonu byłoby z naszej strony strzałem w stopę - mówi obrazowo szkoleniowiec radomian. - Mamy nadzieję, że związek zrozumie naszą argumentację. Na razie czekamy na odpowiedź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?