Ćwiczenia przeciwpożarowe miały miejsce w środę przed godziną 13. Najpierw ogień zauważono w pomieszczeniu, w którym stała drukarka.
- Urządzenie zapaliło się i toksycznymi spalinami zatruwało kolejne pomieszczenia. Zaalarmowano kierownictwo komendy, które zarządziło natychmiastową ewakuację - relacjonuje przebieg ćwiczeń aspirant Tomasz Wielicki, rzecznik prasowy lipskiej policji.
Do akcji gaśniczej wezwano zastęp Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej z Lipska. Strażakom szybko udało się uporać się z żywiołem. Oddymili również większość pomieszczeń, a po zakończeniu swoich zadań pozwolili na ponowne wejście do budynku.
- Były to tylko ćwiczenia przeciwpożarowe, które miały sprawdzić funkcjonowanie działań ratowniczych. Chodzi między innymi o szybkość zawiadamiania o istniejącym zagrożeniu, sprawność i skuteczność praktycznych umiejętności służb - tłumaczy Tomasz Wielicki.
Również w tym dniu sprawdzono mobilność zawodową Komendy Powiatowej Policji w Lipsku.
O godzinie 4 rano ogłoszono alarm dla całej załogi. Efekt był zadowalający. Na miejscu mimo tak wczesnej pory stawili się wszyscy mundurowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?