Zgłoszenie o pożarze strażacy otrzymali w sobotę o godzinie 12.55. Z informacji wynikało, że z jednego z mieszkań socjalnych przy ulicy Marii Gajl wydobywa się dym.
Strażacy nie musieli jednak gasić pożaru, bowiem spaliły się tylko garnki na kuchni, ale ich interwencja była konieczna - znajdująca się w mieszkaniu osoba uległa podtruciu dymem i wymagała pomocy. Jako pierwsi udzieli jej strażacy, potem poszkodowaną osobę przekazali ekipie pogotowia ratunkowego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?