Chociaż spodziewano się, że fala kulminacyjna na Wiśle dotrze dziś nad ranem, woda wciąż się podnosi. Po godzinie 8 w Puławach jej poziom sięgał 641 centymetrów, gdzie stan alarmowy wynosi 500. W Zawichoście o godzinie 7 rano było 748 cm.
STRAŻACY Z LIPSKIEGO W PEŁNEJ GOTOWOŚCI
W podobnej sytuacji jest powiat lipski. Tam również obserwowane są przybory wody.
- Poziom wciąż idzie w górę. Mamy 9 odcinków bojowych, które nieustannie patrolujemy. Wzmacniamy też wały. Sprawdzamy również rzeki Iłżankę i Krępiankę - mówi Tomasz Krzyczowski, rzecznik prasowy straży pożarnej w Lipsku.
Stan ostrzegawczy jest natomiast na rzece Kamiennej, która zagraża mieszkańcom między innymi Woli Pawłowskiej i Marianowa.
W powiecie pracuje 15 zastępów strażackich również z jednostek ochotniczych z Solca i Chotczy.
- Na razie sytuacja jest opanowana. Wszystko zależy od tego, jak długo woda utrzyma się na terenie naszego powiatu - powiedział nam rzecznik.
DRZEWICZKA WCIĄŻ WYLEWA
Z żywiołem wciąż walczą strażacy z powiatu grójeckiego. Tam, w miejscowości Żarki, wylała niewielka rzeka Drzewiczka i co gorsza jej stan ciągle się podnosi. Podtopionych zostało już 10 gospodarstw. Z jednego ewakuowano zwierzęta, bo woda podchodziła do pomieszczeń, w których przebywały.
Strażacy umacniają tam linię brzegową. Ustawiono kilka tysięcy worków z piaskiem. Bezustannie pracuje 5 jednostek straży.
WCIĄŻ WALCZĄ Z PODTOPIENIAMI
Już od kilku dni w całym regionie radomskim trwa walka z podtopieniami. Strażacy wypompowują wodę z podtopionych gospodarstw. W Radomiu i okolicach strażacy mają 30 takich miejsc. W powiecie przysuskim liczba ta zmalała do 6. W Szydłowcu było 7 takich przypadków.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?