Prace uczniów w publikacji IPN

- Niektóre opowieści świadków były naprawdę wstrząsające - wspomina Michał Kupis, współautor filmu.

Album to antologia prac uczestników ogólnopolskiego konkursu zorganizowanego przez Instytut Pamięci Narodowej wspólnie z Centrum Edukacji Obywatelskiej Muzeum Powstania Warszawskiego. Praca uczniów Publicznego Gimnazjum numer 4 w Zespole Szkół Ogólnokształcących numer 4 znalazła się w albumie jako jedyna z Radomia.

GIMNAZJALIŚCI O STANIE WOJENNYM

Program edukacyjny "Opowiem ci o wolnej Polsce. Spotkania młodzieży ze świadkami historii" został ogłoszony w 2007 roku. Do udziału w projekcie zgłosiło się osiem osób z gimnazjum numer 4: Aneta Rojek, Michał Kupis, Maciej Kwaśnik, Mikołaj Chamerski, Marcin Karpiński, Michał Górnik, Patryk Zięba, Mateusz Wolski.

- Wzięliśmy w nim udział za namową Renaty Otolińskiej, pani z biblioteki, która została naszym opiekunem - mówią uczniowie. - Długo myśleliśmy nad tematem filmu dokumentalnego, a że było blisko rocznicy wprowadzenia stanu wojennego to zdecydowaliśmy się zrobić film dokumentalny właśnie o tym.

Za bohaterów posłużyli między innymi radomianie: Andrzej Sobieraj i Zbigniew Dziubasik. O stanie wojennym z relacji dziadków opowiadał w filmie też Damian Banasik, były uczeń szkoły.
- Chcieliśmy przedstawić to oczami Solidarności, ale i osób o odmiennych poglądach - tłumaczy Michał Kupis.

MIŁE ZASKOCZENIE

O wydaniu albumu dowiedzieli się na początku tego roku.
- Jesteśmy bardzo zaskoczeni i jest nam miło, że nasza praca została wykorzystana w takiej publikacji - mówią uczniowie.

Mimo że film dokumentalny kręcili cztery lata temu, doskonale pamiętają opowieści swoich bohaterów.
- Byliśmy w szoku, że takie rzeczy działy się wtedy w Polsce, wszyscy z ogromnym zainteresowaniem słuchali opowieści świadków - mówi Michał Kupis. - To była dla nas wspaniała lekcja historii, sucha wiedza z książek często bardzo różni się od tego, czego można się dowiedzieć od naocznych świadków.

NIEKONIECZNIE HISTORIA

Dziś drogi ówczesnych gimnazjalistów trochę się rozeszły. Jedni uczą się w liceum Kochanowskiego, inni w liceum Staszica, liceum Traugutta czy Zespole Szkół Technicznych. W XII liceum w Zespole Szkół Ogólnokształcących numer 4 został tylko jeden uczeń, Mikołaj Chamerski, który montował film.
- Nie interesowaliśmy się specjalnie historią, bardziej filmem - mówi Michał Kupis. - Do szkoły filmowej wybieram się jednak chyba tylko ja.