Fabryka Broni do tej pory nie ma zamówień rządowych na ten rok. Załoga przebywała już na urlopach wypoczynkowych, z osobami zatrudnionymi na czas określony nie przedłużano umów. Ze strony zarządu firmy padła też propozycja, by przez trzy miesiące pracować w wymiarze czasu o jedną trzecią mniejszym od normalnego. O tyle samo miały też zostać zmniejszone zarobki.
- Nie zgadzaliśmy się na takie rozwiązanie, ze swojej strony natomiast wyraziliśmy gotowość poparcia innego rozwiązania, czyli skorzystania przez załogę z kilkudniowego urlopu bezpłatnego Ostatecznie podania o to złożyli wszyscy pracownicy - mówił nam Zbigniew Cebula, szef zakładowej "Solidarności".
OSTATNIA OFIARA
Załoga nie będzie pracowała po świętach od wtorku do piątku. Zdaniem Zbigniewa Cebuli jest to już "ostatnia ofiara" ze strony pracowników.
- Ponosiliśmy już wiele wyrzeczeń, rezygnowaliśmy z premii i trzynastych wynagrodzeń, by wykupić majątek fabryki. Obowiązkiem państwa jest dbanie o przedsiębiorstwa, które tak jak nasze mają status obronnych. Wynika to z obowiązujących ustaw - stwierdził przewodniczący.
REFERENDUM
W związku z urlopem bezpłatnym związkowcy postanowili przesunąć termin referendum, w którym załoga ma się opowiedzieć za lub przeciw przeprowadzeniu akcji strajkowej. Odbędzie się ono nie 16 a 21 kwietnia.
- Jestem przekonany, że ludzie opowiedzą się za strajkiem - dodał Zbigniew Cebula.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?