Premier Beata Szydło w Goździe koło Radomia. Otworzyła tam Urząd Pocztowy

Urząd Pocztowy w Goździe zlikwidowano kilkanaście lat temu. W jego miejsce pozostawiono jedynie filię urzędu.

- To jest realizacja naszych zobowiązań. To jest też realizacja naszego najważniejszego zobowiązania, którego podjęliśmy się w kampanii wyborczej w wyniku rozmów z Polakami przywrócenia obywatelom poczucia tego, że są współgospodarzami swojego państwa - powiedziała premier Beata Szydło. Dodała, że zwykli obywatele powinni mieć prawo do zwykłego, stabilnego życia. Stwierdziła, że rząd rozpoczął przywracanie państwa polskiego obywatelom przez zwrot w małym miejscowościach i gminach takich instytucji jak poczta.

- Mówimy o małych miejscowościach, gdzie ludzie często nie mają dostępu do środków masowego przekazu, do dobrych środków komunikacji. Ludzie, a zwłaszcza starsze osoby muszą mieć takie instytucje blisko, po to by na miejscu załatwiać najważniejsze dla siebie sprawy - powiedziała premier. Dodała, że pierwszym takim programem było przywracanie posterunków policji. W ramach tego programu "reaktywowano" już 24 takie posterunki, zlikwidowane przez poprzedni rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- To co tutaj się dzieje jest najlepszym potwierdzeniem, że wracamy do normalności, odbudowujemy znaczenie narodowego operatora pocztowego, odbudowujemy etos pocztowca - powiedział Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa. Dodał, że Poczta Polska w przyszłości będzie jednym z głównych filarów e-administracji.

- Dzięki poczcie, przy wykorzystaniu najnowocześniejszych kanałów komunikacyjnych będziemy się starali dotrzeć do najbardziej odległych zakątków kraju - powiedział minister. Zapowiedział, że urzędy pocztowe będą "reaktywowane" nie tylko w małych miejscowościach, ale też na przykład na stacjach kolejowych. W odtworzonych urzędach będzie można nie tylko wysłać list, albo paczkę, kupić gazetę albo książkę, ale też na przykład skorzystać z bezpłatnego dostępu do internetu.