Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Premier Kopacz nie przyjechała pociągiem do Radomia na zaproszenie PiS (wideo, zdjęcia)

/mod/
Senator Wojciech Skurkiewicz i poseł Marek Suski na dworcu PKP w Radomiu bezskutecznie czekali z kwiatami na premier Ewę Kopacz.
Senator Wojciech Skurkiewicz i poseł Marek Suski na dworcu PKP w Radomiu bezskutecznie czekali z kwiatami na premier Ewę Kopacz. Łukasz Wójcik
Parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości: Wojciech Skurkiewicz i Marek Suski w sobotę czekali z kwiatami na premier Ewę Kopacz na dworcu kolejowym w Radomiu. Miało to związek z przygotowanym przez nich happeningiem.

Pod koniec czerwca politycy PiS kupili dla pochodzącej z Radomia premier Ewy Kopacz, bilet na pociąg relacji Warszawa - Radom na sobotę, 11 lipca. Chcieli, aby na własnej skórze przekonała się, w jakich trudach dojeżdżają codziennie radomianie, pracujący w stolicy. Zamierzali też zwrócić uwagę rządu na fatalny stan linii kolejowej numer 8 z Warszawy do Radomia.

Pociągi osiągają na "ósemce" małe prędkości, a w kilku miejscach muszą bardzo mocno zwalniać. Droga z domu do pracy czy z pracy do domu zajmuje radomianom co najmniej 2,5 godziny, choć bywa, że i dłużej.

Od lat grupy pracujących w stolicy, zrzeszają się i piszą do poszczególnych władz Radomia, kolejnych ministrów czy prezesów kolei o poprawę warunków ich dojazdu. Nic się nie zmienia.

W ostatnim tygodniu, w okolicach Warki, dwukrotnie wykoleiły się pociągi, co jeszcze bardziej pokazuje, w jakim stanie jest kolej. Premier nie skorzystała z zakupionego biletu. Przebywała zresztą w tym czasie na Mazurach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie