Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent chce walczyć o pieniądze dla Radomia

Tomasz DYBALSKI, [email protected]
- Mamy ostatnią szansę na pozyskanie dużych pieniędzy, dzięki którym Radom będzie się rozwijał i nie może być tak, że prawie wszystkie te pieniądze trafią do Warszawy – mówił Andrzej Kosztowniak.
- Mamy ostatnią szansę na pozyskanie dużych pieniędzy, dzięki którym Radom będzie się rozwijał i nie może być tak, że prawie wszystkie te pieniądze trafią do Warszawy – mówił Andrzej Kosztowniak. Tomasz Dybalski
Większość pieniędzy, które mają trafić do naszego województwa w ramach tak zwanego kontraktu terytorialnego ma być przeznaczona na realizację inwestycji w Warszawie. Władze Radomia nie zgadzają się z takim projektem i zapowiadają walkę o pieniądze dla miasta.

Kontrakt terytorialny ma być listą inwestycji pogrupowanych w kilkanaście działów. Projekty zapisane w kontrakcie mają mieć pierwszeństwo w realizacji z dofinansowaniem z pieniędzy unijnych w latach 2014 - 2020. Walczyć jest o co, bo inwestycje, które trafiły do projektu kontraktu warte są miliardy złotych.

KASA DLA WARSZAWY

Problem w tym, że zdecydowana większość inwestycji w kontrakcie dotyczy Warszawy i jeśli nic się nie zmieni to do stolicy trafią prawie wszystkie pieniądze. Tylko w dziale transport szynowy stolica chce 13 miliardów złotych na rozbudowę metra i 4 miliardów złotych na rozbudowę tramwajów. Modernizacja linii kolejowej z Radomia do Warszawy znalazła się na 14 miejscu, a budowa trasy S12 w dziale drogi jest na 10 pozycji.

- To zdecydowanie za dalekie miejsca. Pozostaje też pytanie, dlaczego inwestycje, które mają być realizowane z pieniędzy ministerstwa transportu, są wpisane do projektu kontraktu terytorialnego, który jest wojewódzki - mówi Andrzej Kosztowniak.

Prezydent podaje też przykład działu badania i rozwój, gdzie zakwalifikowano ze stolicy projekty o wartości ponad miliarda złotych, a z Radomia tylko jeden wniosek Instytutu Technologii Eksploatacji na kwotę 15 milionów złotych.

WPROWADZIĆ ALGORYTM

Kosztowniak chce walczyć o to, żeby na Mazowszu, podobnie jak w innych województwach zastosowano algorytm podziału unijnych pieniędzy. O tym, do jakich miast czy regionów trafią pieniądze powinny decydować takie wskaźniki jak liczba mieszkańców, stopa bezrobocia i produkt krajowy brutto na osobę.

Prezydent w ciągu najbliższych dwóch tygodniu chce zorganizować spotkania w sprawie radomskich inwestycji w kontrakcie terytorialnym. Najpierw w węższym gronie z politykami później także z przedstawicielami biznesu, nauki i organizacjami pozarządowymi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie