Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent Radomia pojechał do przewodniczącego Rady Miejskiej rozmawiać o budżecie

ik
Lek na biegunkę zaproponował Dariusz Wójcik w czasie konferencji prezydentowi i osobom z jego otoczenia.
Lek na biegunkę zaproponował Dariusz Wójcik w czasie konferencji prezydentowi i osobom z jego otoczenia. Izabela Kozakiewicz
Dziś za pośrednictwem mediów Dariusz Wójcik zaprosił Radosława Witkowskiego na spotkanie w sprawie budżetu. Panowie spotkali się w biurze Rady Miejskiej.

- Zapraszam prezydenta na spotkanie jeszcze dziś, możemy porozmawiać o budżecie – mówił Dariusz Wójcik, przewodniczący radomskiej Rady Miejskiej podczas konferencji w środę. A politykom Platformy Obywatelskiej zaleca… zażycie leku na biegunkę. – Mnie on zawsze pomaga, może i ich ostudzi – dodaje przewodniczący.

Przewodniczący twierdzi, że chce rozmawiać z prezydentem i jego kolegium o budżecie. Zaprasza go za pośrednictwem mediów, bo jak twierdzi prezydent połączenia od niego w swojej komórce zablokował. Przyznaje, że na numer stacjonarny nie telefonował, bo do tej pory zawsze kontaktował się z Radosławem Witkowskim za pomocą „komórki”.

CZYTAJ KONIECZNIE:

- Ja mogę sesję zwołać nawet dziś, ale prezydent nie ma większości, żeby go uchwalić. Budżet znowu nie przejdzie. Daję panom czas, żeby ją zbudowali – twierdzi Dariusz Wójcik. – Jeśli prezydent nie będzie miał większości w Radzie to niech poda się do dymisji. Ale dziś oczywiście zapraszam, żebyśmy porozmawiali, jak pracować nad budżetem.

- Prezydent jest w drodze do Biura Rady. Pan prezydent skorzysta z każdej okazji, żeby rozmawiać o budżecie. Pojechało z nim wszyscy członkowie prezydium - powiedział nam kilka minut temu Mateusz Tyczyński, dyrektor kancelarii prezydenta.

Zaproszenie Dariusz Wójcik wystosował podczas konferencji prasowej o godzinie 13.

Przypomnijmy, podczas poniedziałkowej sesji radomskiej Rady Miejskiej nie udało się uchwalić budżetu Radomia na 2018 rok. Przeciw zagłosowali radni Prawa i Sprawiedliwości, radny niezależny Andrzej Sobieraj oraz dwoje radnych, którzy tego samego dnia wystąpili z klubu Platformy Obywatelskiej: Katarzyna Pastuszka – Chrobotowicz i Marcin Kaca. Za byli rajcy z Platformy Obywatelskiej oraz Ryszard Fałek i Leszek Pożyczka ze Wspólnoty Samorządowej. Jan Pszczoła z Sojuszu Lewicy Demokratycznej wstrzymał się od głosu. Wynik głosowania to 13 do 13 i jeden głos wstrzymujący.

CZYTAJ KONIECZNIE:

- Niech pan prezydent szuka winnych w swoim obozie, a nie obarcza PiS – mówił Dariusz Wójcik. – Taki wynik głosowania to efekt buty i arogancji. Nie pozwolimy sobie na to, żeby urzędnicy pana prezydenta, jeden z jego zastępców (Konrad Frysztak, przypuszczenie redakcji) i dyrektor jego kancelarii (Mateusz Tyczyński) obrażali radnych. Jeśli prezydent nie zmieni swojego otoczenia to będziemy rozmawiali przez media.

Zaapelował też w imieniu radnych, żeby ci pracownicy przeprosili radnych.

Dariusz Wójcik przekonywał też, że prezydent nigdy nie miał czasu, żeby rozmawiać z PiS-em, nie pojawiał się na komisjach Rady Miejskiej.

- Prezydent nie słucha radnych. Zgłoszono do budżetu wiele poprawek, żadna z nich nie została uwzględniona – przekonywał Dariusz Wójcik.

Podczas sesji radni głosowali jednak tylko jedną poprawkę, o przyznaniu 900 tysięcy na film „Klecha”. Zgłosił ją Dariusz Wójcik i została przyjęta. Dlaczego więc innych poprawek nie głosowano?

- Bo poprawki były odrzucane na komisjach, radni machnęli więc ręką i na sesji ich już nie zgłaszali. Nie każdy tak jak ja, jak wyrzucają go drzwiami to wchodzi oknem – odpowiadał przewodniczący.

Podczas konferencji Dariusz Wójcik i przewodniczący klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości Marek Szary przekonywali też, że brak budżetu na 2018 rok nie wpłynie na funkcjonowanie miasta.

- Wszyscy dostaną pensje, autobusy wyjadą na ulicę. Nie rozumiem tej histerii – mówił Marek Szary.
Dariusz Wójcik przypomniał, że miasto ma 50 milionów złotych nadwyżki budżetowej i może z nich korzystać.

CZYTAJ TEŻ:

- Po 1 stycznia miasto może pracować na podstawie projektu budżetu, który został złożony – uważa Dariusz Wójcik. – Nie może tylko zaciągać nowych zobowiązań finansowych. Ja też na przykład nie będę mógł podpisać umowy z prawnikiem obsługującym Radę Miejską.

Przewodniczący w czasie konferencji wyciągnął z kieszeni opakowanie popularnego leku na biegunkę i zaproponował, żeby zażyli go przedstawiciele Platformy Obywatelskiej.

- Na dolegliwości, które ma pan i pana środowisko pomoże. Mnie pomaga. Proszę pobrać przez święta, jeśli przejdzie to zapraszam, będziemy pracowali nad budżetem – stwierdził przewodniczący.

QUIZ. Najczęstsze błędy językowe. Mówisz poprawnie?

Zobacz też: Odpalenie świątecznych iluminacji w Radomiu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie