Prezydent Radosław Witkowski zachował mandat. Radni przeciwko wnioskowi CBA

Po bardzo emocjonujących obradach, przerywanych przez gwizdy i krzyki zwolenników obecnego prezydenta, po opinii wygłoszonej przez prof. Michała Królikowskiego (twierdził, że prezydent nie złamał prawa) doszło do ostatecznego głosowania.

W sprawie wygaszenia mandatu prezydenta Radomia radni zagłosowali przeciwko. Oznacza to, że Radosław Witkowski zachowa mandat, ale będzie czekać go sprawa przed Wojewódzkim, a potem Naczelnym Sądem Administracyjnym.

Przeciwko wnioskowi CBA o wygaszenie mandatu prezydenta głosowali radni:

Dariusz Chłopicki, Ryszard Fałek, Marcin Kaca, Roman Korczyński, Wioletta Kotkowska, Magdalena Lasota, Andrzej Łuczycki, Marta Michalska - Wilk, Zbigniew Neska, Katarzyna Pastuszka - Chrobotowicz, Leszek Pożyczka, Jan Pszczoła, Dawid Ruszczyk, Teresa Skoczek, Wiesław Wędzonka, Kazimierz Woźniak, Małgorzata Zając.

Za wnioskiem CBA i wygaszeniem mandatu prezydenta głosowali radni:

Adam Bocheński, Robert Fiszer, Jakub Kowalski, Jerzy Pacholec, Mirosław Rejczak,Przemysław Sońta, Kazimierz Staszewski, Marek Szary, Dariusz Wójcik.

Nie głosowali: Andrzej Sobieraj oraz Katarzyna Wróbel.

Procedura jest taka, że teraz wojewoda mazowiecki może wezwać radnych do ponownego głosowania w tej sprawie. Jeśli radni ponownie odrzucą wniosek CBA, wojewoda wyda tak zwane "zarządzenie zastępcze" wygaszające mandat. Prezydent może się odwołać, ale cały czas sprawuje swój urząd.

"Radni stosunkiem głosów 17:9 odrzucili wniosek CBA o wygaszenie mojego mandatu. Cieszę się, że radni podjęli decyzję kierując się faktami, przesłankami merytorycznymi i odrzucili ten motywowany politycznie wniosek. Dziękuję mieszkańcom Radomia za wsparcie, które tak mocno czułem w ostatnich tygodniach, a także dziś.

Moje zobowiązanie z kampanii, aby w zgodzie ze wszystkimi politykami zmieniać Radom, nie straciło ani trochę na ważności. Liczę, że bez względu na barwy partyjne, bez względu na poglądy polityczne i wcześniejsze ataki, będziemy wspólnie z radnymi działać dla dobra naszego miasta. Bo naszym obowiązkiem jest zmieniać Radom tak, aby każdy radomianin mógł być z niego dumny.

Przed nami kolejne kroki proceduralne. Sprawą zajmie się teraz wojewoda. Oczekuję równego traktowania – przedstawiony przez profesora Królikowskiego przykład starosty limanowskiego pokazuje jasno, że CBA i służby wojewody w takich sprawach nie dopatrywały się dotychczas naruszenia przepisów. To tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że moje zachowanie było w pełni zgodne z obowiązującym w Polsce prawem.

Dlatego mam nadzieję, że po zapoznaniu się ze wszystkimi faktami, wojewoda, podobnie jak rada miejska, podejmie decyzję korzystną dla mieszkańców Radomia i nie zdecyduje się ingerować w wyniki demokratycznych wyborów, w wyniku których radomianie powierzyli mi sprawowanie mandatu prezydenta miasta." - napisał prezydent na facebooku.