Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu:
- Podejmujemy interwencje w sprawie bezdomnych zwierząt, ale nie jesteśmy wyposażeni w specjalne chwytaki i siatki do wyłapywania agresywnych czworonogów. W takich sytuacjach prosimy o pomoc pracowników schroniska. Dlatego staramy się o utworzenie profesjonalnego ekopatrolu.
Czym zajmowałby się ekopatrol?
Czym zajmowałby się ekopatrol?
Piotr Stepień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu:
- Odpowiednio przeszkoleni i wyposażeni funkcjonariusze podejmowaliby wszelkie interwencje dotyczące bezpańskich psów czy kotów oraz dzikich zwierząt i gadów. Ekopatrole są już w kilku miastach Polski, między innymi w Warszawie.
Mocno przestraszeni mieszkańcy coraz częściej dzwonią też po strażników, gdy na ich posesjach zadomowią się gady. Najczęściej są to niegroźne zaskrońce, ale czasami zdarzają się sytuacje, że z terrariów uciekają jadowite węże!
OBOWIĄZEK SCHRONISKA
Ustaliliśmy, że w przypadku bezdomnych psów lub kotów, ich wyłapywaniem z terenu miasta powinni zajmować się pracownicy schroniska. Okazuje się, że nie zawsze są oni do dyspozycji, na co skarżą się nasi czytelnicy.
- Mamy tylko jeden samochód, który służy nie tylko do transportu zwierząt, ale także do przewozu jedzenia. Nie jest on wyposażony w specjalistyczny sprzęt - mówi Blandyna Błędowska, pełniąca obowiązki kierownika Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Radomiu.
Ponadto zwraca uwagę na problem przepełnienia placówki. - Dysponujemy 300 miejscami, tymczasem na obecną chwilę przebywa u nas 690 zwierząt - informuje Blandyna Błędowska.
POTRZEBNY EKOPATROL
Natomiast wyłapywaniem takich nieproszonych gości jak węże czy nietypowe, duże pająki zajmują się strażnicy miejscy. Mundurowi jednak nie mają do tego celu specjalnych klatek i chwytaków, czym od lat dysponują strażnicy w innych miastach Polski.
- Podejmujemy coraz więcej interwencji w sprawie gadów, dzikich zwierząt i wałęsających się bezdomnych psów. Chcemy utworzyć specjalny ekopatrol, w jego skład wchodziliby odpowiednio wyposażeni i przeszkoleni funkcjonariusze - informuje Piotr Stępień, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Radomiu.
Wyposażony w specjalne klatki, chwytaki i siatki nowy radiowóz dla ekoptarolu to wydatek ponad 100 tysięcy złotych. - Zwróciliśmy się do Rady Miejskiej z inicjatywą utworzenia takiego patrolu. Mamy nadzieję, że w budżecie miasta znajdą się pieniądze na ten cel - mówi Piotr Stępień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?