ZOBACZ TEŻ
Dopalacze na Śląsku zabezpieczone przez policję
(dziennikzachodni.pl/x-news)
Jakub G. zarówno w Radomiu, jak i w innych miastach w Polsce, pod szyldem należących do niego różnych firm, prowadził sklepy zajmujące się sprzedażą "środków zastępczych", czyli dopalaczy. Występowały one w formie suszu roślinnego lub proszku pod nazwami "Cząstka Boga Kun-ti", czy "Cząstka Boga Ganoa". Osoby, które je zażyły niejednokrotnie wymagały później pomocy.
Prokuratura zarzuciła mu handlowanie dopalaczami i narażenie ludzi na utratę zdrowia i życia. Jest to zagrożone karą pozbawienia wolności do lat ośmiu. On sam w czasie śledztwa nie przyznawał się do winy i odmawiał składania wyjaśnień.
Akt oskarżenia przeciwko Jakubowi G. leży w radomskim sądzie. Proces jednak nie mógł się rozpocząć, bo adwokat podejrzanego przysłał zaświadczenie lekarskie o złym stanie zdrowia jego klienta. Ale na pytanie, gdzie klient się leczy odmówił odpowiedzi.
Jak się dowiedzieliśmy, sąd wyznaczył termin rozpoczęcia procesu na 5 listopada. Odczytany ma być wówczas akt oskarżenia.
Jakub G. pod podobnymi zarzutami odpowiada też przed lubelskim sądem. Próby rozpoczęcia procesu podejmowano tam już nie raz, przeszkodą były dostarczane przez pełnomocnika zaświadczenia lekarskie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?