Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proch Pionki chce trenować, ale czeka na zielone światło!

Sylwester Szymczak
Sylwester Szymczak
Piłkarze Prochu Pionki
Piłkarze Prochu Pionki archiwum
Piłkarze czwartoligowego Prochu Pionki od 4 maja będą mieli możliwość trenowania w małych grupach. Klub czeka na decyzję związku, czy sezon zostanie dokończony!

Rząd powoli zdejmuje obostrzenia związane ze sportem. Od 4 maja otwarte będą boiska i orliki. Drużyny będą mogły trenować w sześcioosobowych grupach. Trener Prochu Pionki, Bolesław Strzemiński jeszcze nie wie jak będą wyglądać zajęcia w drużynie.

- Jestem w stałym kontakcie z zawodnikami, wiem, że każdy z nich realizuje możliwie jak najlepiej nałożone wytyczne. Może być taka ewentualność, że po 4 maja będziemy się spotykać z chłopakami na obiektach w Pionkach. Zdecydujemy o tym w najbliższych dniach. Jednak my czekamy na decyzję wojewódzkiego związku na to, czy rozgrywki dokończymy. Taka decyzja m być podjęta do 11 maja. Od niej możemy dopiero uzależniać jak będziemy trenować - zaznacza trener Prochu, Bolesław Strzemiński.

Szkoleniowiec pionkowskiej drużyny chciałby, aby rozgrywki zostały dokończone i tabele ustalone podczas meczów. Sam jednak zdaje sobie sprawę, że w niższych ligach może to być niemożliwe. Drużyny miałyby wrócić do gry po 30 maja. Rozegranie 15 kolejek przez czerwiec i lipiec byłoby ciężkie do zrealizowania. Spora część drużyny pracuje i zawodnicy nie będą mieli możliwości, aby się zwolnić. Poza tym Bolesław Strzemiński ma spore wątpliwości, czy w niższych ligach uda się zawodnikom, trenerom, sędziom, zapewnić odpowiednią opiekę i dać gwarancje, że zdrowie nie będzie narażone na zakażenie koronawirusem.

- Wydaje mi się, że tam gdzie są duże pieniądze, gdzie można robić testy, badania, można bezpiecznie izolować od siebie ludzi, można myśleć o dokończeniu rozgrywek. W niższych ligach wielu zawodników będzie się bało o swoje zdrowie. Jaką ja mam pewność, że wsiądziemy do autokaru na mecz wyjazdowy i wszyscy są zdrowi? Poza tym sam system rozgrywek sobota - środa, w ligach amatorskich, gdzie chłopcy pracują,to już duży problem. Na razie cierpliwie czekamy na to co się wydarzy. Ciężko będzie o decyzję, która zadowoli wszystkich - dodaje trener Prochu.

POLECAMY RÓWNIEŻ:




[HIT] Radomianka, Aleksandra Buczyńska, to jedna z najpiękniejszych polskich tenisistek!




QUIZ. Potrafisz rozpoznać radomskie gwiazdy sportu?





Co obecnie robią byli piłkarze Radomiaka Radom. Jedni nadal grają w piłkę, inni zostali trenerami, sędziami, prezesami





[HIT] Piekne siatkarki E. Leclerc Radomki na Instagramie




MG MZKS Kozienice, Mirax Bierwce, Cech, Petrus... Pamiętasz te kluby?





[UNIKATOWE ZDJĘCIA] Kibicowskie klimaty w regionie radomskim. Niektórych ekip już nie ma




emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie