W środę 2 lipca wielu mieszkańców osiedla Borki i Wośniki odkryło rano ze zdumieniem, że w ich zostawionych na parkingach i pod blokami autach ktoś poprzebijał opony. Niektóre samochody miały też porysowaną karoserię.
- Policjanci dotychczas otrzymali 29 zgłoszeń, na łączną wartość strat kilkunastu tysięcy złotych. Funkcjonariusze prowadzą w tej sprawie kolejne czynności i niewykluczone, że ilość zgłoszeń wzrośnie - informowała Justyna Leszczyńska z zespołu do spraw komunikacji społecznej radomskiej policji.
Większa część szkód została potraktowana jako wykroczenie, ale w przypadku strat sięgających powyżej 400 złotych zakwalifikowano je jako przestępstwa.
Wyjaśnieniem sprawy zajęli się policjanci z III komisariatu. W efekcie po kilku dniach zatrzymali oni 73 - letniego mężczyznę.
- To mieszkaniec tych okolic. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, później doprowadzono go do prokuratury. Przedstawiono mu zarzut uszkodzenia mienia. Prokurator zastosował wobec 73-latka środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru - mówiła Justyna Leszczyńska.
W mieszkaniu mężczyzny znaleziono scyzoryk, który mógł posłużyć do przebijania, natomiast on sam nie przyznał się do winy.
Obecnie trwa śledztwo w tej sprawie, mężczyzna jest podejrzany o uszkodzenie w sumie 29 pojazdów na łączną kwotę 12 tysięcy złotych.
- Sporządzone będą jeszcze opinie biegłych w sprawie porysowania aut, a także tego, czy właśnie ten znaleziony scyzoryk posłużył do przebijania opon. Zapoznamy się również z zapisami monitoringu - mówił nam Andrzej Alberski, szef Prokuratury Rejonowej Radom- Zachód.
Termin zakończenia śledztwa nie jest jeszcze znany. Za uszkodzenie mienia grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?