Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Proponują przystanek tuż przy szpitalu

Marcin WALASIK [email protected]
Codziennie mnóstwo starszych i schorowanych ludzi musi pokonywać spory kawałek drogi od najbliższego przystanku autobusowego do szpitala na radomskim Józefowie.
Codziennie mnóstwo starszych i schorowanych ludzi musi pokonywać spory kawałek drogi od najbliższego przystanku autobusowego do szpitala na radomskim Józefowie. Szymon Wykrota
Pasażerowie chcieliby, żeby autobusy podjeżdżały bliżej szpitala.

Kamil Tkaczyk, wicedyrektor do spraw komunikacji Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu:

- Zaproponowane rozwiązanie jest godne uwagi, ale wymagałoby najpierw bardzo kosztownej przebudowy placu przed szpitalem. Teren ten należy do lecznicy. Jeżeli teraz skierowalibyśmy przez niego autobusy, to nie byłyby one w stanie wyminąć się i musiałyby korzystać z drogi przeznaczonej dla karetek, prowadzącej do izby przyjęć. Zdajemy sobie sprawę, że pasażerowie chcieliby mieć przystanki jak najbliżej niektórych budynków, ale często jest to po prostu nie możliwe z wielu niezależnych od nas powodów.

Największy szpital w Radomiu i regionie, znajdujący się na osiedlu Józefów, odwiedza codzienne bardzo dużo osób. Większość przyjeżdża do lecznicy autobusami, jednak muszą pokonywać jeszcze spory kawałek drogi od przystanku.

Problem odczuwają najbardziej od lat schorowani ludzie w podeszłym wieku, którzy najczęściej przyjeżdżają na różne badania i wizyty lekarskie do szpitala.

TRZYSTA METRÓW OD PRZYSTANKU

Od przystanku, znajdującego się najbliżej lecznicy, muszą pokonać jeszcze trzysta metrów do wejścia do budynku. Z wnioskiem o zmianę lokalizacji przystanku wystąpiło kilka dni temu stowarzyszenie Kocham Radom.

- Obecne umiejscowienie posiada istotne wady, przede wszystkim nie do przyjęcia jest odległość trzystu metrów, jaką muszą pokonać pasażerowie od przystanku do wejścia do szpitala. Przejście tak długiego dystansu nastręcza osobom starszym, schorowanym czy udającym się na rehabilitację dużych problemów - argumentują przedstawiciele stowarzyszenia w piśmie przesłanym między innymi do prezydenta miasta, dyrekcji szpitala i Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.

Wysiadając z autobusów na przystanku znajdującym się naprzeciwko szpitala, trzeba jeszcze pokonać dość ruchliwą ulicę Aleksandrowicza. Na przejściu dla pieszych, z którego korzysta codziennie wiele osób udających się do lecznicy, doszło w ostatnich dwóch miesiącach do trzech potrąceń, dlatego przedstawiciele stowarzyszenia wskazują też na bezpieczeństwo pieszych.

AUTOBUSY NA TEREN SZPITALA

Autorzy wniosku postulują o to, aby autobusy komunikacji miejskiej podjeżdżały jak najbliżej głównego wejścia do szpitala. Skręcałyby z ulicy Aleksandrowicza na parking przed Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym, następnie zatrzymywały się tuż przed drzwiami budynku.

- Problemem nie powinien być wjazd autobusów miejskich na teren niebędący pod zarządem MZDiK, gdyż takie sytuacje miały już miejsce w przeszłości w Radomiu, na przykład autobus linii 8 zawracał na parkingu aresztu na Koziej Górze, a autobus linii 12 na terenie ZUOK na Wincentowie - przekonują członkowie stowarzyszenia Kocham Radom.

Pomysł podoba się osobom, które często muszą przyjeżdżać autobusami do szpitala. - Przystanek jest stanowczo za daleko od wejścia. Szpital i miasto powinni już dawno porozumieć się, żeby autobusy przejeżdżały przez parking i wysadzały ludzi pod samymi drzwiami - mówi pani Krystyna, która często przyjeżdża do lecznicy na badania i rehabilitację.
DOBRA KONCEPCJA NA PRZYSZŁOŚĆ

Organizatorzy komunikacji miejskiej zapoznali się już z propozycją radomian i zapewniają, że doskonale zdają sobie sprawę z tego, że pasażerowie chcieliby podjeżdżać autobusami bliżej szpitala. Wskazują jednak szereg przeszkód, które stoją na drodze do skierowania autobusów na teren szpitala.

- Żeby mogły kursować autobusy, droga musi mieć minimum pięć metrów szerokości, odpowiednie łuki na zakrętach i konstrukcję nawierzchni, by wytrzymała ona nacisk wielotonowych pojazdów. Przedstawiona koncepcja jest godna uwagi, ale w przyszłości, gdy byłby przebudowywany plac przed szpitalem - mówi Kamil Tkaczyk, wicedyrektor do spraw komunikacji Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

Przedstawiciele Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji zwracają uwagę również na bezpieczeństwo pieszych i osoby przebywające w szpitalu. - Autobusy przecinałyby przy samych drzwiach do lecznicy główny ciąg pieszy. Proponowane rozwiązanie na pewno nie byłoby też korzystne dla pacjentów przebywających w szpitalu. Autobusy kursujące pod samymi oknami placówki powodowałyby bowiem hałas, który dobiegałby do sal - tłumaczy wicedyrektor Kamil Tkaczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie