Protest przed Sądem Okręgowym w Radomiu. "Weto prezydenta niczego nie zmienia"

- Wymiar sprawiedliwości wymaga głębokich reform, ale muszą się one odbywać w spokoju, rozważnie i z poszanowaniem prawa - mówili uczestnicy protestu.

Według nich, demonstracje w całym kraju to nie efekt jakiegoś spisku wrogów Polski, ani też kampania wyborcza żadnej partii, tylko akt obywatelskiego sprzeciwu wobec działań rządu PiS. „Konstytucja, konstytucja, konstytucja!” – skandowali demonstranci. – Monteskiusz, twórca fundamentów, na którym opiera się nasz system demokratyczny napisał, że tam gdzie władza sądownicza nie jest oddzielona od władzy prawodawczej, tam nie ma wolności. Dlatego ogromnie się cieszę, że przyszliście państwo tutaj, aby bronić rozdzielności jednej władzy od drugiej. Dlatego, że wy jesteście jedyna nadzieją w obecnych czasach – zwrócił się do zebranych jeden z mówców. Stwierdził, że krok po kroku łamane są konstytucyjne normy. - Mamy tu ze sobą świeczki, a tak naprawdę to wy jesteście tym płomieniem, który rozświetla te trudne i mroczne dla nas czasy. To dzięki wam ludzie, którzy nie są z nami widzą, że nie ma przyzwolenia dla tego, co kiedyś miało miejsce na Białorusi, a dziś ma w Turcji. Wasza obecność tutaj świadczy o tym, że dobrzy ludzie coś zrobili. Wyszli przeciwstawić się złu. Mam nadzieję, że toi zło nie zatryumfuje w naszej ojczyźnie – mówił do zebranych. Przedstawicielka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet odczytała odezwę do prezydenta RP: „Panie Andrzeju Dudo, prezydencie Polski, my wolni obywatele mówimy dziś do pana. Jest to głos z miast, miasteczek i wsi. Ze wszystkich środowisk, ze wszystkich grup społecznych i zawodowych. My obywatele stawiamy panu ultimatum. Dajemy panu 48 godzin na zawetowanie trzeciej ustawy”. Uczestnicy manifestacji wznosili okrzyki: „Nie kokietuj, tylko wetuj”, „Trzy razy weto”, „Wolne sądy”. Podczas manifestacji śpiewał też radomski wokalista Paweł Mosiołek.Zaśpiewał kilka własnych piosenek,w tym "Moja Wolność - Protest Song". Na koniec zaintonował Mazurka Dąbrowskiego.