MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Protestują pacjenci szpitala przy Tochtermana

Agnieszka Witczak
- Co z nami będzie? - pytają pacjenci Andrzej Sokołowski (na zdjęciu z lewej) i Wiesław Nadrowski oddziału urologii.
- Co z nami będzie? - pytają pacjenci Andrzej Sokołowski (na zdjęciu z lewej) i Wiesław Nadrowski oddziału urologii. Ł. Wójcik
Chorzy nie zgadzają się na zamknięcie oddziału urologii i ewakuację chorych z radomskiego szpitala miejskiego.

W poniedziałek ważą się losy pacjentów z trzech oddziałów szpitala przy ulicy Tochtermana. Podczas nadzwyczajnej sesji radni zadecydują czy zostaną wstrzymane przyjęcia na urologię, neonatologię i ginekologię.

Kilkudziesięciu pacjentów urologii w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym wystosowało pismo do dyrekcji. Protestują przeciw wstrzymaniu przyjęć na odział i ewakuacji chorych.

ZAGUBIENI PACJENCI

- Czekam na zabieg i nie wiem czy w tej sytuacji zostanie wykonany - mówi z niepokojem Andrzej Sokołowski.
O swój los obawia się też Wiesław Nadrowski, który zabieg przeszedł w piątek. - Jest za wcześnie żebym wyszedł do domu. Ewakuacji sobie nie wyobrażam tym bardziej, że wiązała by się z transportem do innego miast a ja nie czuję się na siłach - mówi mężczyzna.

WALCZYMY Z CZASEM

- Są przypadki, gdzie nie można tracić czasu na przejazd, gdzie trzeba natychmiast operować. My mamy pacjentów ze schorzeniami onkologicznymi. Walczymy z czasem - mówi Stanisław Gruszecki, ordynator urologii.

Chorym trudno zrozumieć, że oddział może być zamknięty, bo lekarze wypracowali limit godzin. - Nie interesuje mnie czy lekarze powinni otrzymać dodatkowe pieniądze. Obchodzi mnie leczenie na tym oddziale, do którego każdy ma prawo - mówi rozżalona Barbara Sokołowska, żona jednego z pacjentów.

SĄDNY DZIEŃ

W poniedziałek okaże się czy na trzech oddziałach miejskiego szpitala wstrzymane zostaną przyjęcia i czy konieczna będzie ewakuacja pacjentów. Chodzi między innymi o kobiety w ciąży i noworodki. Na godzinę 13 zwołano nadzwyczajną sesję rady miejskiej. Radni i przedstawiciele miasta będą radzić nad zabezpieczeniem świadczeń zdrowotnych dla mieszkańców. Zaproszono Ewę Kopacz. Jak w piątek usłyszeliśmy od jej asystenta, pani minister raczej nie będzie, a ministerstwo monitoruje sprawę radomskich lecznic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie