Przebudowa przejścia dla pieszych przez ulicę Maratońską w Radomiu. Pięć firm zainteresowanych kontraktem, ale oferty drogie

Oferty w przetargu na przebudowę przejścia dla pieszych przez ulicę Martońską na wysokości ulicy Podhalańskiej w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji w Radomiu otwarto we wtorek 31 maja. Kontraktem jest zainteresowanych pięć firm. Najtaniej, na 318.263,36 złotych, prace wyceniła firm MB7 Mariusz Brzozowski z Otwocka. Najdroższa jest oferta Stangl Technik Polska ze Świdnicy, spółka oczekuje za swoje usługi ponad 373 tysięcy złotych. Tymczasem Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji na przebudowę przejścia dla pieszych ma zarezerwowane 300 tysięcy złotych.

- Oferty są sprawdzane pod kątem formalnym i prawnym. Po tym etapie będziemy się zastanawiali, czy uda się dołożyć brakującą kwotę, czy też przetarg trzeba będzie unieważnić i ogłosić po raz drugi. W każdym razie zrobimy wszystko, żeby to przejście było przebudowane, jak najszybciej

- mówi Dawid Puton, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji w Radomiu.

Jak już pisaliśmy na przejściu dla pieszych i przejeździe rowerowym przez ulicę Maratońska, przy ulicy Podhalańskiej ma być budowana sygnalizacja świetlna. Przejście ma być dodatkowo doświetlone. Na tym przejściu w ubiegłym roku doszło do kilku wypadków z udziałem pieszych i rowerzystów. Przez ulicą Maratońską, przy Podhalańskiej przejeżdżają rowerzyści jadący znad zalewu w kierunku bulwarów nad Mleczną. Korzystają niego spacerowicze, mieszkańcy i pracownicy okolicznych firm. Po potrąceniach policja na ulicy maratońskiej wystawiała dodatkowe patrole drogówki, okolica była też patrolowana dronem. Na dwupasmowej ulicy kierowcy często zapominają o ograniczeniach prędkości, nie jest tam bezpiecznie. Stąd decyzja o budowie sygnalizacji świetlnej.

W tym roku ma być też przebudowane skrzyżowanie ulic Maratońskiej i Dębowej. Pierwotnie zakładano, że wykonawców obu zadań Miejski Zarząd Dróg i Komunikacji będzie szukał w jednym przetargu. Ale ze względów formalnych zostały one rozdzielone.