Siatkarzom Jadaru Radom nie udało się sprawić niespodzianki. Przegrali z aktualnymi wicemistrzami Polski, Resovią Rzeszów, tylko chwilami prezentując dobrą grę. Dodatkowo na początku drugiej partii, kubański rozgrywający radomian, Maikel Salas doznał kontuzji i nie zagrał do końca meczu.
Na kilka minut przed rozpoczęciem meczu z Resovią, w radomskiej hali zjawił się selekcjoner reprezentacji siatkarzy, Daniel Castellani. Publiczność powitała go gromkimi brawami. Trener mistrzów Europy przyznał, że głównie interesują go siat-karze znajdujący się w kadrze i na najbliższą imprezę, Puchar Mistrzów najprawdopodobniej zabierze ten sam skład, który w Turcji wywalczył złote medale mistrzostw Europy.
- Mecze towarzyskie i ligowe to zupełnie co innego - podsumował po spotkaniu Jan Such, trener Jadaru. - Nie poznawałem zespołu w dzisiejszym spotkaniu ligowym. Nasza gra była bardzo nerwowa i szarpana. Popełniliśmy mnóstwo własnych błędów. Mieliśmy grać środkiem. To miała być nasza broń na Resovię. Tym czasem skończyliśmy w trakcie meczu zaledwie 4 ataki ze środka. W drużynie rywali doskonale spisywali się skrzydłowi, Mikko Oivanen, Marcin Wika i Alek Akhrem. Liczyłem na dobry mecz, a tym czasem pojedynek z Resovia taki nie był.
Więcej w poniedziałkowym "Echu Sportowym"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?