Ciało mężczyzny w zaroślach, nad radomską rzeką Pacynką, ujawnili przypadkowi przechodnie. Jak informowała Beata Galas, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Radomiu, mógł mieć 30 lub 40 lat, i który mógł leżeć w trawie nawet dwa miesiące. Do ustalenia tych faktów potrzebna była sekcja zwłok, którą przeprowadzono we wtorek, i która niestety niewiele przyniosła.
Wiadomo, że nie ujawniono na ciele zmarłego obrażeń świadczących o tym, że do jego śmierci mogły się przyczynić osoby trzecie. Nie ustalono bezpośredniej przyczyny zgonu. Do dalszych badań pobrane zostały wycinki, w tym materiał DNA, który pomoże zweryfikować tożsamość mężczyzny.
Zaręczyny w radomskim klubie Explosion! Zagrali Bayera i Menelaos
MASZ CIEKAWĄ INFORMACJĘ, ZROBIŁEŚ ZDJĘCIE ALBO WIDEO?
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego?
PRZEŚLIJ WIADOMOŚĆ NA [email protected] lub Facebook.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Giganci zatruwają świat
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?