Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przygotowania do ataku na Donbas? Koncentracja rosyjskich wojsk w rejonie wschodniej Ukrainy. USA zapewniają, że nie zostawią Ukrainy samej

Kazimierz Sikorski
Kazimierz Sikorski
Konstantin Mihalchevskiy/SPUTNIK Russia/East News
Znów niepokój na linii Rosja-Ukraina. Ta ostatnia gromadzi siły koło granic sąsiada, co wywołuje niepokój nie tylko w Europie, ale i Stanach Zjednoczonych.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oskarża Moskwę o gromadzenie wojsk na granicy jego kraju, a Stany Zjednoczone ostrzegają Moskwę przed zastraszaniem Kijowa.

Od roku 2014 trwa z różnym natężeniem konflikt na wschodzie Ukrainy, gdzie wspierani przez Rosję separatyści podsycają niepokoje. Od kilku dni ukraińskie służby alarmują o ruchach wojsk rosyjskich na anektowanym Krymie i na granicy, w pobliżu terytoriów kontrolowanych przez wspieranych przez Moskwę separatystów.

Ukraińscy ministrowie rozmawiali o tym napięciu z zachodnimi sojusznikami, w tym z sekretarzem obrony USA Lloydem Austinem. Zełenski zaś mówi, że ćwiczenia wojskowe i możliwe prowokacje wzdłuż granicy to tradycyjne rosyjskie gry. Oskarżył on Moskwę o próbę stworzenia groźnej atmosfery, co może podważyć zawieszenie broni, które zawarto w ubiegłym roku. Zełenski mówi, że od początku roku zginęło 20 ukraińskich żołnierzy, a 57 zostało rannych.

- Departament Stanu USA jest zaniepokojony prowokacyjnymi działaniami Rosji, które mają na celu zastraszenie naszego partnera, Ukrainy - oznajmił rzecznik Departamentu Stanu Ned Price.

Niektórzy obserwatorzy twierdzą, że doniesienia o gromadzeniu rosyjskich wojsk w pobliżu wschodniej Ukrainy, to sprawdzian dla administracji prezydenta Joe Bidena, który wywołał oburzenie w Moskwie w zeszłym miesiącu, nazywając rosyjskiego prezydenta Władimira Putina „zabójcą”.

W czwartek sekretarz obrony USA Lloyd Austin zadzwonił do ukraińskiego ministra obrony Andrija Tarana i zapewnił go, że Waszyngton „nie zostawi Ukrainy samej w przypadku eskalacji rosyjskiej agresji”, podały ukraińskie źródła.

Ze swej strony szef ukraińskiej dyplomacji Dmytro Kuleba rozmawiał z szefem dyplomacji kanadyjskiej Markiem Garneau o pogorszeniu przez Federację Rosyjską sytuacji na linii frontu.

Ukraiński wywiad wojskowy oskarża Rosję o przygotowywania do rozszerzenia swojej obecności wojskowej w kontrolowanych przez separatystów regionach Doniecka i Ługańska. Dodano, że takie działania mogą zakończyć się próbą wkroczenia wojsk rosyjskich na terytorium Ukrainy. Wysoki rangą urzędnik ukraińskiego rządu, pragnący zachować anonimowość mówił, że armia rosyjska ćwiczy „koordynację wojskową” z separatystami. Od połowy kwietnia ich jednostki bojowe będą gotowe do ofensywy - dodał wspomniany urzędnik agencji AFP.

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odrzuca zarzuty o eskalacji napięcia i dodaje, że Rosja ma pełną swobodę w przemieszczaniu wojsk przez swoje terytorium. - Federacja Rosyjska przemieszcza siły zbrojne na swoim terytorium według własnego uznania – powiedział Pieskow, ale nie potwierdził, czy takie działania Moskwa wykonuje czy nie. Dodał tylko, że nie powinno to nikogo niepokoić, bo to nikomu nie zagraża.

Z Pentagonu nadchodzą głosy, że siły amerykańskie w Europie podniosły poziom gotowości bojowej w następstwie rosyjskiej eskalacji na wschodnią Ukrainę. Mark Milley, przewodniczący Połączonych Szefów Sztabów USA, rozmawiał w tej sprawie z rosyjskimi i ukraińskimi generałami, Walerym Gierasimowem i Rusłanem Chomczakiem.

Chomczak mówił, że we wschodniej Ukrainie stacjonuje obecnie 28 tys. separatystów i ponad dwa tysiące rosyjskich instruktorów i doradców wojskowych. Zastępca szefa gabinetu Zełenskiego Roman Maszowiec wezwał do wspólnych ćwiczeń z siłami NATO, by pomóc w ustabilizowaniu sytuacji.

Wybrany na prezydenta w roku 2019 Zełenski, obiecywał rodakom zakończenie wieloletniego konfliktu, ale krytycy twierdzą, że jego jedynym sukcesem było zawarcie kruchego zawieszenia broni.

Wojna we wschodniej Ukrainie wybuchła w 2014 roku, gdy Rosja zaanektowała Półwysep Krymski. Według ONZ, walki pochłonęły ponad 13 tysięcy ofiar.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Przygotowania do ataku na Donbas? Koncentracja rosyjskich wojsk w rejonie wschodniej Ukrainy. USA zapewniają, że nie zostawią Ukrainy samej - Portal i.pl

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie