W poniedziałek, 16 maja oficer dyżurny przysuskiej komendy odebrał telefon od starszego mężczyzny, który powiedział, że przyjechał swoim samochodem na jedną z bocznych ulic miasta. Tam go zaparkował i zostawił na chwilę. Gdy wrócił samochodu już nie było.
Gdy policjanci ustalali okoliczności kradzieży fiata ducato, dyżurny poinformował ich, że kilka kilometrów dalej miała miejsce kolizja z udziałem białego busa. Policjanci, którzy dojechali na miejsce zobaczyli rozbitego na przydrożnym ogrodzeniu oraz budynku fiata ducato.
Kierującego jednak nie było. Natomiast samochód był tym, który wcześniej został skradziony 70-latkowi. Funkcjonariusze już w kilkanaście minut później zatrzymali trzech chłopców, którzy są autorami całego zamieszania. Dwóch 16-latków i 14-latek zostali przewiezieni do komendy. Wszyscy są mieszkańcami powiatu przysuskiego. Teraz chłopcy odpowiedzą za kradzież pojazdu oraz spowodowanie kolizji drogowej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?