Decyzję o wznowieniu działalności, w ograniczonym zakresie, Samorządowego Klubu Dziecięcego "Maluszek" w Przysusze podjął organ prowadzący, czyli Tomasz Matlakiewicz, burmistrz Gminy i Miasta Przysucha. Decyzja ta poprzedzona była wcześniejszymi konsultacjami z panią Małgorzatą Chmielewską, kierowniczką Klubu i uwzględniała oczekiwania rodziców, którzy deklarowali chęć oddania swoich dzieci pod opiekę tej placówki.
Wróciło siedmioro maluchów
Przed zawieszeniem działalności w placówce opiekowano się 23 dziećmi w wieku do trzech lat. Od środy, 6 maja może tam uczęszczać do 12 maluchów. Na razie rodzice siedmiu dzieci zdecydowali się je tam posłać.
- Niektórzy rodzice, już od jakiegoś czasu dopytywali się o to, kiedy będą mogli do nas przyprowadzać dzieci. Chodzi o osoby, które musiały wrócić do pracy i trudno im było organizować opiekę dla dzieci - mówi Małgorzata Chmielewska. - A teraz już kolejne osoby dopytują się o możliwość powrotu ich dzieci do naszego Klubu. Informujemy, że jest taka możliwość, ale żeby zachować standardy bezpieczeństwa przyjmiemy na razie tylko do 12 dzieci.
Pani kierowniczka poinformowała nas o procedurze ponownego przyjęcia do żłobka. Każdy z rodziców musiał wypełnić odpowiednie oświadczenie, w którym deklarował, że jego rodzina jest zdrowa i w ostatnim czasie nie stykała się z osobami chorymi, czy podejrzewanymi o zakażenie koronawirusem.
- Nasz Klub opiekuje się dziećmi w wieku od roku do trzech lat, ale w tej grupie, która teraz wróciła przeważają dzieci półtoraroczne - opowiada pani kierowniczka.
Zasady bezpieczeństwa
Jakie zmiany zaszły w żłobku ze względu na ochronę przed zakażeniem koronawirusem?
- Rodzice przyprowadzają dzieci od godziny siódmej rano. Nie mogą wchodzić wszyscy na raz, tylko pojedynczo. Najpierw przyjmujemy pierwsze dziecko, a jak w tym czasie przyjdzie następny rodzic z dzieckiem to będzie musiał chwilę poczekać. Na razie mamy tylko siedmioro dzieci, więc nie ma problemu z kolejkami - tłumaczy Małgorzata Chmielewska. - Zapewniamy dzieciom opiekę do godziny 16. I przy odbiorze dzieci obowiązują podobne zasady.
W żłobku dziećmi zajmują się trzy opiekunki i pani kierowniczka. Wszystkie mają dwa razy dziennie mierzoną temperaturę i używają maseczek i rękawiczek ochronnych.
Posiłki dla dzieci przygotowywane są we własnej kuchni przez panią kucharkę, ale jest osobne wejście do tamtych pomieszczeń, z których korzystają dostawcy produktów. Oczywiście wszyscy muszą zachowywać zasady bezpieczeństwa i higieny.
Konieczne odkażanie i zachowanie higien
y
- Dzieci nie noszą maseczek, ale dbamy o ich bezpieczeństwo - zapewnia pani kierowniczka. - Wszystkie pluszowe zabawki, które trudno byłoby odkazić, zostały wyniesione. Zostały tylko te, które łatwo zdezynfekować. Panowie z naszej, przysuskiej straży pożarnej, prowadzą odkażanie za pomocą odpowiedniego sprzętu i środków chemicznych. Odkażane jest każde pomieszczenie naszej placówki, wszystkie przedmioty, które się w nim znajdują, a także plac zabaw, na którym bawią się dzieci. Plac jest ogrodzony, wiec też jest zapewniona izolacja od osób postronnych.
Przypomnijmy, że zgodnie z decyzją burmistrza Przysuchy, także przedszkola samorządowe w numer 1 i 3 uruchamiane będą w ograniczonym zakresie od poniedziałku 11 maja. Także te placówki mają przyjmować na razie do 12 dzieci.
Natomiast pozostałe oddziały przedszkolne w Przysusze i Skrzyńsku, działające przy szkołach podstawowych, będą uruchamiane wraz z tymi placówkami oświatowymi, a na razie nie będą przyjmować dzieci.
Radom na instagramie
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?