Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przywiązał psa do haka i wlókł za samochodem...

ik
Psa odebrano właścicielowi i umieszczono w pogotowiu dla zwierząt. Lekarz opatrzył pokaleczone łapy.
Psa odebrano właścicielowi i umieszczono w pogotowiu dla zwierząt. Lekarz opatrzył pokaleczone łapy. policja
Czyn 74 - latka widziało pół miasta. Rozdzwoniły się policyjne telefony.

W środę około godziny 18 w białobrzeskiej komendzie policji rozdzwoniły się telefony. Oficer dyżurny przyjmował zgłoszenia od mieszkańców, którzy widzieli psa wleczonego za samochodem osobowym.

Na miejsce ruszył patrol. Do samochodu, o którym mówili mieszkańcy, policjantów doprowadziły ślady krwi na asfalcie.

Zgłoszenia potwierdziły się. 74 - letni mężczyzna przymocował łańcuch, na którym ciągnął psa, do haka holowniczego.

Samochód nie jechał szybko, ale psiak i tak nie mógł nadążyć, przewracał się i wtedy przez kilka kolejnych metrów był wleczony po drodze. Jak zeznawali świadkowi, takich upadków było wiele.

- Policjanci zauważyli, że pies ma liczne rany na łapach. Na miejsce wezwano lekarza weterynarii, który opatrzył okaleczonego psa - mówi Łukasz Gutkiewicz, rzecznik prasowy białobrzeskiej policji.

74 - latek tłumaczył, że "prowadził" psa na działkę. Nie miał siły wsadzić go do samochodu i dlatego przywiązał go na łańcuchu do samochodu.

Policjanci odebrali psa i umieścili w pogotowiu dla zwierząt. Za znęcanie się nad zwierzęciem mężczyźnie może grozić nawet dwa lata więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie