10-letni chłopiec został dotkliwie pogryziony przez wałęsające się psy. Ich właściciel był pijany, zatrzymała go policja.
Jak poinformowała policja, zdarzenie miało miejsce w niedzielę o godzinie 15.30 w Radomiu. Chłopiec wyszedł z domu do mieszkającego po sąsiedzku kolegi.
Kiedy szedł ulicą Konecką zauważył trzy średniej wielkości psy, które biegały przy posesji, do której uchylona była furtka.
- Nagle jeden z mieszańców podbiegł do chłopca i ugryzł go w udo. Chłopiec gwałtownie złapał się za zranioną nogę i w tym momencie został zaatakowany przez pozostałe dwa psy. Zwierzęta szarpały 10-latka za ciało i ubranie - relacjonowała nam Katarzyna Kucharska, oficer prasowy radomskiej policji.
Na szczęście atak psów na dziecko zauważył obcy mężczyzna, który pospieszył mu z pomocą i odgonił zwierzęta. Chłopiec wrócił do domu i opowiedział o tym, co się stało rodzicom. Ci wrócili z synem na miejsce zdarzenia, gdzie cały czas przy posesji bezpańsko biegały trzy psy. 10-latek został przewieziony do szpitala. Tam opatrzono mu rany kąsane podudzia oraz klatki piersiowej.
- O zdarzeniu powiadomiona została policja. Patrol pojechał na posesję, przy której wcześniej biegały psy. Policjanci przez dłuższy czas nie mogli wejść do mieszkania, słyszeli jednak w nim ujadanie psów. Kiedy weszli do środka, zastali tam 52-letniego pijanego mężczyznę oraz jego trzy mieszańce - mówiła Katarzyna Kucharska.
Właściciel psów trafił do policyjnego aresztu i odpowie prawdopodobnie za narażenie człowieka "na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz spowodowanie naruszenia czynności narządów ciała".
Grozi za to kara do 5 lat pozbawienia wolności. Według Katarzyny Kucharskiej, psy prawdopodobnie nie były szczepione przeciwko wściekliźnie. Oddano je członkom rodziny zatrzymanego mężczyzny z obowiązkiem doprowadzenia ich do lecznicy na obserwację.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?