Puchary rozdane

Reprezentacje Publicznego Gimnazjum nr 8 w Radomiu wśród dziewcząt i Publicznego Gimnazjum nr 22 w Radomiu wśród chłopców zwyciężyły w organizowanych przez redakcję "Echa Dnia" i Radomski Okręgowy Związek Piłki Siatkowej rozgrywkach Szkolnej Ligi Siatkówki.

Wczoraj zakończyliśmy rozgrywki finałowe. Zarówno wśród dziewcząt, jak i chłopców, to właśnie wczorajsze mecze miały wyłonić zwycięzców. Walka o kolejność na podium trwała do ostatniej piłki. W spotkaniach nie zabrakło dramaturgii, a grający dostarczyli kibicom wielu emocji.

"Ósemka" gromi

Decydujące mecze dziewcząt rozegraliśmy dzięki uprzejmości dyrekcji w sali sportowej Publicznego Gimnazjum nr 6 w Radomiu.

W pierwszym spotkaniu zmierzyły się reprezentacje Publicznego Gimnazjum nr 8 w Radomiu i PG 2 w Pionkach. Radomianki dość szybko objęły prowadzenie i systematycznie je powiększały głównie za sprawą skutecznych ataków Anny Gnyś. W drugiej odsłonie zawodniczki PG 8 prowadziły już 22:4, a następnie 24:7. Wtedy w pole zagrywki siatkarek z Pionek udała się Patrycja Drab, popisując się serią 8 trudnych zagrywek, w tym 4 asów. Reprezentantki "ósemki" nie mogły przez pewien czas uporządkować szyków. Zimna krew zachowała Gnyś, która skuteczny atakiem zakończyła seta i cały mecz.

Kolejne spotkanie podopieczne Katarzyny Skórkiewicz rozegrały z drużyną Wolanowa. Tym razem również nie dały szans rywalkom. Ataki Gnyś i Pauliny Marchwat trafiały w pole rywalek. Honorata Kotkowska i Martyna Lis próbowały poderwać koleżanki do walki, jednak sił wystarczyło na kilka punktów. Obydwa sety reprezentacja PG 8 wygrała łatwo, wygrywając piąty mecz finału bez straty seta i przypieczętowując zwycięstwo w organizowanym przez redakcję "Echa Dnia" turnieju. Drugie miejsce przypadło ekipie PG w Kazanowie, której reprezentacja oglądała ostatnie spotkania finału z trybun.

Pionki z charakterem

Spotkanie pomiędzy drużynami Wolanowa i Pionek miało zadecydować o kolejności na podium. W przypadku wygranej Wolanowa najniższy stopień podium zajęłyby gospodynie finału, zawodniczki PG 6. Zwycięstwo ekipy z Pionek, dawało trzecie miejsce właśnie im. Sympatia kibiców ze zrozumiałych względów była po stronie drużyny z Wolanowa. Gdy przy stanie 23:19 wydawało się, że doping publiczności pomoże im w zwycięstwie, dziewczęta z Pionek pokazały charakter i zaczęły mozolnie odrabiać straty. Punkt na wagę wyrównania zapewnił atak Aleksandry Nakonecznej, a dwa asy Patrycji Bębeńcy zapewnił drużynie Pionek zwycięstwo w pierwszym secie. W drugiej odsłonie kolejną fantastyczną serią zagrywek popisała się Drab, wyprowadzając Pionki na prowadzenie. Od tego momentu obie drużyny toczyły wyrównaną walkę. W zespole Wolanowa kilkoma trudnymi zagrywkami popisała się Kotowska, doprowadzając do remisu po 18. Po atakach Nakonecznej i Darii Bisińskiej to siatkarki z Pionek zdobyły przewagę, którą zachowały do końca seta, wygrywając go do 21. Tym samym to one zajęły trzecie miejsce w Szkolnej Lidze Siatkówki.

Przyznaliśmy trzy nagrody indywidualne Za najlepszą atakującą turnieju uznaliśmy Annę Gnyś z PG 8. Najlepszą wystawiającą została Kamila Rosperska, również z PG 8. Tytuł najwszechstronniejszej zawodniczki Szkolnej Ligi Siatkówki przyznaliśmy Aleksandrze Przepiórce z PG w Kazanowie. Panna Ola już niebawem zostanie zawodniczką znanego z doskonałego szkolenia utalentowanej młodzieży klubu MOS Warszawa.

Faworyt gospodarzem

Reprezentacje chłopców spotkały się wczoraj na finałowych meczach w hali sportowej Publicznego Gimnazjum nr 22. Dyrekcja szkoły przychylnie patrzy na sport. Reprezentanci PG 22 byli faworytem organizowanego przez redakcję "Echa Dnia" turnieju siatkówki i wczoraj udowodnili, że przewidywania obserwatorów nie były bezpodstawne.

W pierwszym spotkaniu stanęły naprzeciwko siebie dwie najsilniejsze ekipy. Gospodarze, PG 22, zmierzyli się z PG Wolanów. Był to mecz godny finału. Obie drużyny udowodniły, że potrafią grać w siatkówkę. Silne zagrywki z wyskoku, poprawna gra blokiem, skuteczne ataki, długie wymiany. Było wszystko, co w siatkówce najciekawsze. Radomianie zdobyli kilkupunktowe prowadzenie, ale Wolanów wcale nie zamierzał się poddać. Najskuteczniejszy w ekipie gości Wojciech Ferens atakował z niemal każdej pozycji, często mijając blok radomian. Z drugiej strony siatki Wojciech Ranecki i Marcin Obremski kończyli piłki dogrywane przez Bartłomieja Korycińskiego. To bez wątpienia najbardziej widowiskowe spotkanie całego turnieju zakończyło się ostatecznie zwycięstwem radomian. Trener drużyny PG 22 Krzysztof Jaskulski w kolejnym meczu postawił na tych samych zawodników, którzy "zostawili na parkiecie" trochę potu. Jednak drugi z rywali, reprezentacja PG w Jastrzębiu, nie był w stanie dorównać dobrze dysponowanym radomianom. Wystawiający Dominik Wanat robił co mógł, dogrywając precyzyjnie piłki kolegom, jednak ataki Mateusza Binkowskiego i Piotra Tomczyka, często trafiały w radomski blok. Natomiast Obremski, Ranecki i Michał Stępień bez trudu zdobywali kolejne punkty. Ten ostatni rozstrzygnął losy drugiego seta, zdobywając decydujący o zwycięstwie punkt. Podopieczni Jaskulskiego wygrali w czasie rozgrywek Szkolnej Ligi Siatkówki wszystkie spotkania, nie tracąc nawet jednego seta.

"Srebro" na szali

Stawką ostatniego meczu pomiędzy Wolanowem a Jastrzębiem było drugie miejsce w organizowanym przez redakcję "Echa Dnia" turnieju. Ekipa Wolanowa rozpoczęła od istnej nawałnicy, szybko obejmując prowadzenie 6:1. W drużynie Wolanowa ponownie brylował Ferens, popisując się efektownymi uderzeniami, a pierwszą odsłonę meczu skończył asem. W drugiej partii drużyna z Jastrzębia stawiała zacięty opór, jednak w końcówce popełniła kilka błędów, oddając punkty ekipie Wolanowa. Ostatecznie Wolanów wygrał to spotkanie, zapewniając sobie drugie miejsce w Szkolnej Lidze Siatkówki, a trzecie miejsce przypadło drużynie z Jastrzębia.

Również wśród chłopców nagrodziliśmy najlepszych zawodników. Najwszechstronniejszym został Marcin Obremski z PG 22 w Radomiu, a jego kolega z drużyny Bartłomiej Koryciński najlepszym wystawiającym. Za najlepszego atakującego turnieju uznaliśmy Wojciecha Ferensa z Wolanowa. Jego talent dostrzegli trenerzy juniorskiej drużyny Jadaru Radom i już zaproponowali mu w grę w drużynie.

Wyniki: dziewczęta: PG 8 Radom - PG Pionki 2:0 (25:14, 25:15), PG Wolanów - PG 8 Radom 0:2 (14:25, 10:25), PG Wolanów - PG Pionki 0:2 (23:25, 21:25); chłopcy: PG 22 Radom - PG Wolanów 2:0 (25:17, 25:20), PG 22 Radom - PG Jastrząb 2:0 (25:17, 25:14), PG Wolanów - PG Jastrząb 2:0 (25:14, 25:23).

Kolejność końcowa

Dziewczęta

Chłopcy