Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rachunek za prąd jak szyfr

Marzena SMORĘDA [email protected]
Energia elektryczna to nie wszystko. Za co tak naprawdę płacimy?

Za co płacimy

Za co płacimy

Energia czynna - opłata wyłącznie za prąd, który w danym okresie wykorzystaliśmy. Obliczona została mnożąc ilość zużytej energii przez ceny 1 kWh.
Opłata jakościowa - jest zależna od liczby zużytych kilowatogodzin. Płacąc ją, pokrywamy koszty utrzymania równowagi w systemie elektroenergetycznym.
Opłata sieciowa, opłata przesyłowa zmienna lub opłata dystrybucyjna zmienna - zależy od ilości energii, którą wykorzystaliśmy. W zależności od liczby kilowatogodzin, które odebraliśmy, ponosimy koszty związane z ich przesyłem, czyli płacimy za korzystanie z rozpiętych na słupach sieci wysokiego, średniego i niskiego napięcia, którymi płynie prąd. Także za energię, która po drodze "uciekła" dystrybutorom.
Opłata przesyłowa stała, opłata stała za przesył - nie zależy od ilości zużytej energii. Zależy od charakteru poboru energii (liczby faz) lub od wielkości zapotrzebowania na moc, którą ustalamy przed podpisaniem umowy z zakładem energetycznym. Są to także koszty konserwacji urządzeń energetycznych, eksploatacji sieci przesyłowo-dystrybucyjnych oraz utrzymywanie załóg interwencyjnych.
Opłata przejściowa - to opłata stała, wynagrodzenie za usługę udostępniania krajowego systemu elektroenergetycznego. Jej wysokość obliczana jest w zależności od rocznego zużycia energii. Są trzy limity: dla zużywających poniżej 500 kWh na rok, dla zużywających od 500 kWh do 1200 kWh na rok oraz dla zużywających rocznie powyżej 1200 kWh. Można rozumieć ją jako zadośćuczynienie dla producentów energii, którzy niespodziewanie stracili ważnego klienta.
Opłata abonamentowa - koszt ponoszony w związku z obsługą klienta. Płacimy za to, że pracownicy w zakładzie energetycznym przygotowują rachunki, pokrywamy koszty związane z dostarczeniem korespondencji oraz za to, że odwiedza nas osoba, która spisuje stan licznika.
Należy pamiętać o jeszcze jednej "ukrytej" opłacie, którą rachunki są obciążone. Oczywiście o 22-procentowym podatku VAT.

Tabelki, cyfry i niezrozumiałe pozycje, które układają się w sumę do zapłaty. Podpowiadamy, jak czytać rachunek za prąd i sprawdzić dostawcę.

Jakie trudności może sprawić analiza rachunku za energię elektryczną wie każdy, kto choć raz pochylił nad nim głowę. Nie wygląda to na zadanie łatwe.

POZYCJE NA RACHUNKU
Najważniejszy jest oczywiście okres rozliczenia, tj. czas od dnia do dnia, w którym korzystaliśmy z prądu i za który musimy zapłacić. Z odczytaniem tego nie będzie kłopotu. Jeśli jednak chcemy wiedzieć, za co dokładnie płacimy, trzeba przyjrzeć się tabelce "Szczegółowe rozliczenie zużycia energii". Poza opłatą za faktyczne zużycie prądu, istnieje bowiem jeszcze pięć innych pozycji z kwotami do zapłaty.

W związku ze zmianami, jakie weszły w życie w 2007 roku, poza energią elektryczną płacimy jeszcze za usługi dystrybucji. Płatność za energię elektryczną składa się z obrotu, czyli kosztu za faktycznie zużytą energię elektryczną oraz dystrybucji, kosztu za dostarczenie tej energii.

PROGNOZA SPRZEDAŻY
Drugą najistotniejszą częścią rachunku za prąd jest prognoza sprzedaży z kwotami do zapłaty w najbliższym czasie. Na podstawie analizy długoterminowej sprzedawca energii wie ile prądu zużywamy i określa przybliżoną wartość zapotrzebowania na energię elektryczną w kolejnym okresie rozliczeniowym. Przy czym wartość prognoz jest wartością już opłaconą przez klienta, którą oszacowano na podstawie płatności z poprzedniej faktury. Stąd też w wyniku rozliczenia: należność minus prognoza, na naszym rachunku może wystąpić niedopłata (kwota, którą musimy dopłacić, jeżeli zużyliśmy więcej energii niż prognozowano) lub nadpłata (jeśli zużycie było niższe od zakładanego).

Najczęściej nadpłata automatycznie zostaje zaliczana przez sprzedawcę na poczet twoich przyszłych płatności.
JAK SPRAWDZIĆ RACHUNEK
Najlepiej sprawdzić rachunek porównując go z wcześniejszym. Na przykład czy w podanym okresie rozliczeniowym zachowana została ciągłość (ostatni dzień powinien być pierwszym nowego okresu rozliczeniowego).

Istotne jest również porównanie z wcześniejszym rachunkiem rubryki "wskazanie poprzednie". Podane wartości muszą być identyczne.

Jeżeli wytłuszczona suma do zapłaty wyda nam się wątpliwa albo błędna, trzeba skontaktować się z biurem obsługi klienta. Mamy prawo oczekiwać pomocy, bo przecież płacąc za energię, płacimy za jego utrzymanie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rachunek za prąd jak szyfr - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie