Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni dali 2,5 miliona na budowę wjazdów do nowego marketu

/ik/
Miasto ma ekspresowo przebudować skrzyżowanie ulic Grzecznarowskiego i Białej w Radomiu. Wszystko dlatego, że we wrześniu będzie tam ruszało nowe centrum handlowe. Kupcy zapłacili za projekt, a magistrat wykłada kasę na prace budowlane.

Sprawa okazała się na tyle pilna, że zwołano nadzwyczajną sesję Rady Miejskiej. W środę rajcy zdecydowali o przeznaczeniu na skrzyżowanie 2,5 milionów złotych.

Pieniądze znalazły się dzięki oszczędnościom, które miasto poczyniło przy remoncie ulicy Słowackiego. Według kosztorysu prace miały kosztować 27 milionów złotych, po przetargu okazało się, że wystarczy na nie 19 milionów złotych.

Magistrat już w przyszłym tygodniu chce ogłaszać przetarg na wykonanie prac. Sąd ten pośpiech?

- Chcemy, jak najszybciej zacząć prace i zakończyć je jeszcze we wrześniu, najdalej w październiku - mówi Igor Marszałkiewicz, wiceprezydent Radomia. - Oczywiście, że ten termin ma związek z planowanym na wrzesień otwarciem centrum handlowego przy ulicy Białej.

Centrum buduje radomska spółka Feniks. Zapłaciła za opracowanie projektu przebudowy skrzyżowania. Do magistratu kupcy dostarczyli go w ostatni piątek. Mają tam powstać prawo- i lewoskręty oraz sygnalizacja świetlna. Przy okazji ma być wybudowana kanalizacja sanitarna w ulicy Białej.

- Popieramy radomski handel. Przy ulicy Bialej powstała nowa inwestycja, a teraz potrzebne są odpowiednie wjazdy i wyjazdy - mówi Igor Marszałkiewicz. - Ale to skrzyżowanie będzie służyło wszystkim mieszkańcom miasta. Przypominam też, że w planach mamy przebudowę całej alei Grzecznarowskiego, także więc tego odcinka.

Igor Marszałkiewicz przekonuje, że po wybudowaniu obwodnicy miasta z tego skrzyżowania będą korzystać na przykład mieszkańcy ulicy Radomskiego.

- Ta ulica nie będzie już miała bezpośredniego połączenia z Grzecznarowskiego - wylicza Igor Marszałkiewicz. - Przez to skrzyżowania radomianie będą jeździć do aquaparku, który powstanie na Ustroniu.

Radni przeznaczenie pieniędzy na przebudowę skrzyżowania poparli w środę jednogłośnie. Zastrzeżenia zgłosił jednak Jakub Kluziński z Kocham Radom.

- Rozumiem wszystkie argumenty za, ale weźmy też pod uwagę bezpieczeństwo mieszkańców w innych częściach radomia - mówił Jakub Kluziński. - Od lat mówi się, że nie można świateł postawić na przejściu przy ulicy Limanowskiego, bo jest za blisko ronda. A tam przecież giną ludzie. Przy ulicy Grzecznarowskiego też jest rondo i światła przy M1, a budujemy kolejne skrzyżowanie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie